Dwa zastępy straży pożarnej zostały wysłane do Piaśnicy, gdzie doszło do dachowania samochodu. Interweniowała również karetka pogotowia.
Do zdarzenia doszło około godziny 13:30 w czwartek (17 sierpnia). Właśnie wtedy do wejherowskich strażaków dotarła informacja o niebezpiecznym zdarzeniu drogowym w okolicach Piaśnicy. Okazało się, że na miejsce wypadku już wcześniej udali się zaalarmowani strażacy z Pucka. Do akcji dołączyła też jednostka z Wejherowa.
– Samochód osobowy uderzył w drzewo, następnie wywrócił się na dach – relacjonuje dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wejherowie. - Pojazdem podróżowała jedna osoba, 19-letnia kobieta, która opuściła go o własnych siłach.
Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Jak podają świadkowie, zdarzenie to wyglądało niezwykle groźnie. Na szczęście dla kobiety kierującej samochodem, zakończyło się jedynie na niewielkich obtarciach i potłuczeniach.