W Połchowie wmurowano akt erekcyjny pod powstające budynki rozbudowywanej szkoły. Pomimo wcześniejszych problemów, placówka ma być gotowa na przyjęcie uczniów od 1 września.
Przypomnijmy, że rozbudowa Szkoły Podstawowej im. Józefa Wierzbickiego w Połchowie rozpoczęła się w maju. Podczas prac budowlanych pękła jedna ze ścian. Ewakuowano wówczas ponad sto osób, na szczęście nikomu nic się nie stało. Więcej o tym zdarzeniu pisaliśmy tutaj. Podczas środowej uroczystości (18 października), związanej z wmurowaniem aktu erekcyjnego, włodarze zapewniali, że te problemy to już historia.
– Inwestycja jest w trakcie realizacji, z pewnymi problemami, ale sytuacja jest opanowana, czekamy na projekt zamienny i decyzję rozbiórkową części obiektu – wyjaśnia Tadeusz Puszkarczuk, wójt gminy Puck. – Natomiast budowa części przedszkolnej i sali gimnastycznej postępują zgodnie z harmonogramem – dodaje.
Również informacje przekazane przez wykonawcę mogą napawać optymizmem.
– Mimo tego wstrzymania budowy, nie przewidujemy opóźnień. Rzeczoznawca stwierdził, że fundamenty dawnego budynku są w bardzo złym stanie i najprawdopodobniej zapadnie decyzja o wyburzeniu tej części obiektu – tłumaczy Paweł Piechota, prezes zarządu P&P sp. z o. o. – Oznacza to, że dzieci będą miały zupełnie nową szkołę – dodaje.
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Zgodnie z umową, inwestycja musi zostać zrealizowana do połowy października 2018 roku. Mimo przeszkód wykonawca chce zrobić wszystko, by szkoła była gotowa jeszcze wcześniej, a dokładniej – na rozpoczęcie przyszłego roku szkolnego.
– Bardzo na to liczymy. Naszym marzeniem jest, żeby cała społeczność, czyli do klasy ósmej, rozpoczęła naukę, a my pracę, w nowo powstałych salach lekcyjnych – podsumowuje Zygmunt Borkowski, dyrektor szkoły.
