20.10.2017 17:31 2 Redakcja

W Bałtyku pływała "ryba-miecz", trafiła do naukowców z Helu

Fot. Archiwum SMIOUG

Naukowcy ze Stacji Morskiej Uniwersytetu Gdańskiego w Helu nie ukrywają zaskoczenia. Jak podkreślają, od kilku lat Bałtyk zadziwia ich nietypowymi stworzeniami, które żyją w jego odmętach. Tym razem morze wyrzuciło na brzeg ciało niespotykanej w tych wodach ryby – miecznika.

W dniu 17 października około godziny 10:00 statek wykonywał rejs w ramach projektu oczyszczania Bałtyku z sieci widm. W pewnym momencie niedaleko przystani rybackiej w Jantarze, kapitan jednostki dostrzegł na plaży podłużny obiekt o sporej długości. Po skierowaniu się w kierunku brzegu załoga dostrzegła, iż jest to duża ryba. Rybacy zawiadomili placówkę Okręgowego Inspektoratu Rybołówstwa Morskiego w Sztutowie. Opisali znalezisko jako dużą, około dwumetrową rybę pozbawioną łusek i zębów – opisuje odkrycie Michał Bała ze Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego w Helu.

Na miejsce udał się inspektor, który rybę zidentyfikował jako miecznika. Okaz zabezpieczyli wolontariusze WWF, następnie trafił on do Helu. Było to kolejne zaskakujące znalezisko nietypowej dla Bałtyku ryby w ostatnich latach. Jak relacjonują pracownicy helskiej stacji, w 2012 roku złowiono w Zatoce Puckiej tuńczyka. Dwa lata później odnotowano u naszych brzegów samogłowy, natomiast w latach 2015 i 2016 mieczniki.

Ciało ryby odnalezionej w tym roku było w bardzo dobrym stanie, zaobserwowano tylko uszkodzenie lewego oka oraz nieliczne otarcia będące efektem ocierania się o piasek. Miecznik został przewieziony do Stacji Morskiej w Helu i czasowo zdeponowany w chłodni. Planuje się przeprowadzenie szczegółowych pomiarów ryby i jej sekcji oraz wykorzystania fragmentów ciała na cele dydaktyczno-ekspozycyjne – podaje Michał Bała.

Naukowcy zauważają, że takich nietypowych ryb w Bałtyku może żyć o wiele więcej niż jest to odnotowywane. Dlatego tak ważna jest każda informacja na ich temat.

Poza sezonem letnim polskie wybrzeże nie jest tak eksplorowane, jak w okresie wakacyjnym, stąd część unikatowych przyrodniczych obserwacji może umknąć uwadze badaczy, jeśli nie zostanie zgłoszona przez nieliczne osoby przebywające na wybrzeżu – wyjaśniają pracownicy stacji. - Niezwykle ważne jest więc zgłaszanie przypadków znalezienia lub zaobserwowania rzadkich zwierząt na naszym wybrzeżu. Stacja Morska im. Profesora Krzysztofa Skóry zbiera wszelkie tego typu informacje. Pomagają one lepiej zrozumieć procesy i zmiany zachodzące w przyrodzie, co przekłada się także na prowadzenie gospodarki na morzu i konstruowanie zasad dotyczących ochrony morskich ekosystemów – zaznaczają.

Ponadto dla naukowców ważne są także obserwacje z przeszłości, które dotychczas nie były zgłaszane. Ich ujawnienie pozwala m.in na uzupełnienie baz danych oraz odpowiednią interpretację uzyskanych dotychczas wyników.

Pracownicy helskiej stacji apelują więc do rybaków i osób odwiedzających plaże, aby w przypadku zaobserwowania rzadkiej ryby, podzielili się tą informacją pod numerami telefonów: 601 88 99 40 i 58 675 08 36, można także napisać maila na adres [email protected].


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...