Władysławowo: Skarżą się na wejście do przychodni

Niemal każdy mieszkaniec miasta od czasu do czasu musi zawitać do przychodni czy do urzędu miasta. Nie inaczej jest we Władysławowie. Problem z tamtejszymi instytucjami, jak by nie było – jednymi z najważniejszych – jest taki, że trudno się do nich dostać, co najmniej nie narażając się na złamanie nogi…

Na forum internetowym rozgorzała dyskusja na temat stanu budynku Domu Rybaka we Władysławowie, w którym mieści się m.in. urząd miasta i przychodnia. Według mieszkańców dojścia do tych ważnych instytucji są wręcz w katastrofalnym stanie.

– Kto odpowiada za schody do przychodni, odpadające kafle, które stanowią niebezpieczeństwo dla ludzi młodych i starszych i tak jak dla mnie, matki z dziećmi? – pyta burmistrza miasta za pomocą Facebooka jedna z mieszkanek Władysławowa. – Czy Wy naprawdę czekacie, aż się tam ktoś połamie albo zabije? To jest urząd miasta… Wizytówka, jedna z głównych przychodni. Codziennie przychodzi tam pełno ludzi, jak tak można? Czy my, Polacy, naprawdę zawsze musimy być mądrzy po szkodzie, czekać aż dojdzie do tragedii żeby zrobić remont. Wstyd… Z takim podejściem Dom Rybaka wraz z urzędem i przychodnią w ciągu 5–10 lat cały spróchnieje i runie – nie kryła oburzenia.

Post ten wywołał dyskusję, a w zasadzie – litanię informacji o zagrożeniu, jakie stanowią m.in. schody: "Dziś byłam z moim dzieckiem w przychodni i również o mało co nie zleciałam z tych schodów, przez te kafelki, z 8-miesięcznym maluchem!"; "Prawda, schody masakra, byłam świadkiem jak kobieta upadła na nich, na szczęście nic się jej nie stało"; "Prawda, ostatnio w zeszłym tygodniu się zastanawiałam, co się stało z tymi schodami, ich stan pogarsza się w zastraszającym tempie…".

Głos w dyskusji zabrał też Roman Kużel, burmistrz miasta. Jak zauważył, "na stronie internetowej, w gazetce Ratusz Miejski, który dociera do każdego mieszkania, zawarta była informacja o pozyskanych pieniądzach i podpisanej umowie na termomodernizację ratusza".

– Remont będzie kompleksowy, również schodów – wyjaśnił. – Aby zrobić termomodernizację, najpierw potrzebna jest dokumentacja, tak jak przy budowie domu. Dokumentacje i pozwolenia są już w fazie końcowej. W tym roku chcemy ogłosić przetarg na realizację remontu Ratusza, który według kosztorysu inwestorskiego ma wynieść 7 milionów złotych! Inwestycja planowana jest na rok 2019.

I, jak dodał nie bez racji, "budynek betonowy raczej nie spróchnieje. I też do remontu się nie zawali…".