Policjanci zwalczający przestępczość narkotykową zatrzymali 20-latka, który w wynajętym mieszkaniu uprawiał konopie indyjskie. W specjalnie przygotowanym namiocie, z odpowiednim naświetleniem i wentylacją funkcjonariusze znaleźli 72 doniczki z sadzonkami marihuany. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych środków odurzających wynosi ok. 30 tys. zł.
Policjanci zwalczający przestępczość narkotykową z komendy miejskiej ustalili, że w jednym z gdańskich mieszkań prowadzona jest hodowla marihuany. Postanowili to sprawdzić.
Po wejściu do środka, okazało się że jedno z pomieszczeń zostało przeznaczone do hodowli konopi indyjskich. W specjalnie przygotowanym namiocie wyposażonym w lampy i osobną wentylację, policjanci znaleźli i zabezpieczyli 72 doniczki z marihuaną. Podczas przeszukania policjanci znaleźli też kilka porcji suszu konopi i wagę elektroniczną. Do sprawy funkcjonariusze zabezpieczyli również wszystkie przyrządy służące do uprawy marihuany. Znalezione narkotyki na czarnym rynku warte są ok. 30 tys. zł.
Zatrzymany 20-letni właściciel nielegalnej hodowli trafił do policyjnego aresztu. Teraz śledczy ustalają dokładne okoliczności działalności przestępczej młodego gdańszczanina. Wcześniej był on już karany za posiadanie narkotyków.
Za nielegalną uprawę znacznej ilości konopi indyjskich grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat. Posiadanie narkotyków zagrożone jest karą do 3 lat, natomiast za przystosowanie przyrządów do niedozwolonego wytwarzania narkotyków grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.
