24.04.2017 14:35 0 Redakcja

Zmasowane ataki w centrum Rumi

fot. TTM

Ciężkie karabiny, wozy pancerne, roboty i stworzenia z całej galaktyki. Wszystko to zagościło w miniony weekend na stołach rumskiej Stacji Kultura, gdzie odbyły się Drużynowe Mistrzostwa Polski Warhammer 40,000.

Warhammer 40,000 to odmiana standardowej gry planszowej, oferująca znacznie więcej elementów strategicznych. Rozgrywka odbywa się przy użyciu miarek calowych, figurek oraz kostek do gry, które służą do wykonywania testów trafienia.

W rumskich zmaganiach uczestniczyły między innymi drużyny z Trójmiasta, Koszalina, Wrocławia, czy Warszawy. Do wszystkich bitew doszło w pomieszczeniach Stacji Kultura.

  • Jest to hobby zarówno dla 10-latków, jak i 45-latków, takich jak ja. Kupujemy plastikowe modele, które następnie trzeba złożyć, skleić, później można je pomalować, wystawiać na stół zgodnie z rozpiską i grać zgodnie z zasadami, zdobywając punkty – tłumaczy Rafał Kroczka, organizator turnieju. - Czasem przychodzi kryzys wieku średniego, niektórzy kupują wówczas samochody, a inni figurki. Koszty są podobne, nasze żony muszą być bardzo wyrozumiałe, bo oprócz pieniędzy, zajmuje to sporo naszego czasu – dodaje z uśmiechem.

Pomimo rywalizacji o nagrody, każde z kilkugodzinnych spotkań przebiegło w przyjaznej atmosferze. Organizatorzy zapewniają, że to nie koniec przygód z grami strategicznymi w Stacji Kultura, dlatego osoby, które nie miały jeszcze okazji zobaczyć podobnych rozgrywek na żywo, będą mogły to zrobić w przyszłości.

Pomorska społeczność graczy Warhammer 40,000 jest najliczniejsza w Polsce i wciąż stara się promować to hobby poprzez organizację pokazów oraz turniejów. Organizatorem wydarzeń jest Stowarzyszenie Miłośników Gier Strategicznych "Trójmiasto".


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...