21.10.2016 12:34 0 Redakcja / TTM
Nagroda pieniężna za pomoc w schwytaniu sprawcy – taką zachętę zorganizował sołtys Rybna (gmina Gniewino), który chce ustalić i ukarać osoby odpowiedzialne za zniszczenie tamtejszych przystanków autobusowych. Na ten cel sołtys poświęcił swoje wynagrodzenie.
Rybno jest uporządkowane i schludne, może się także pochwalić między innymi tytułem Najpiękniejszej Wsi Powiatu Wejherowskiego oraz trzecim miejscem w konkursie Pomorska Wieś 2015. Okazuje się jednak, że komuś ta sielanka przeszkadzała, czemu dał upust dewastując dwa przystanki autobusowe przy ul. Długiej.
Półtora miesiąca temu przystanki te były malowane i odnawiane, żeby to ładnie wyglądało – mówi w wywiadzie dla Twojej Telewizji Morskiej Andrzej Miedziak, sołtys Rybna. - A teraz farby, szlifowanie, malowanie, wszystko to pochłania sporo czasu i pieniędzy, a naprawdę jest nam ciężko cokolwiek na ten cel pozyskać – dodaje.
Ludzie są zbulwersowani tym, co się stało. Można to nazwać aktem wandalizmu, nie inaczej, bo nie dość, że przystanki są pomalowane, to próbowano także naruszyć konstrukcję dachu – tłumaczy Zygmunt Treder, komendant Straży Gminnej w Gniewinie.
Straty szacuje się na około 1,5 tysiąca złotych, co na skalę sołectwa, w którym wszyscy dbają o porządek własnym sumptem, jest sporą kwotą. Dlatego sprawę postanowił wziąć w swoje ręce sam sołtys, który funkcję tę sprawuje już od 24 lat. Za pomoc w namierzeniu sprawcy zaoferował nagrodę finansową, a odzew szybko przerósł oczekiwania.
Są już pierwsze poszlaki, niechlujne graffiti najprawdopodobniej jest dziełem wandala z innej miejscowości. Aktualnie poszukuje go straż gminna oraz miejscowy komisariat policji.
Sołtys prosi o pomoc wszystkich, którzy cokolwiek wiedzą w tej sprawie. Więcej informacji można znaleźć na facebookowym profilu sołectwa.