10.01.2017 15:38 0 redakcja/straż miejska Wejherowo

Wejherowo: 14-latek driftował po parkingu i spowodował kolizję

fot. SM Wejherowo

Widząc grubą warstwę śniegu, postanowili poćwiczyć driftowanie - na taki pomysł wpadła grupa młodych kierowców, którzy realizowali "trening" na parkingu przy wejherowskim cmentarzu. Wszystko działo się pod okiem miejskich kamer.

Samochodowe szaleństwo zakończyło się, kiedy kierowcy zobaczyli nadjeżdżającą straż miejską. Wówczas uczestnicy zabawy zaczęli uciekać w popłochu, a w efekcie doszło do kolizji. Jej sprawca został złapany w centrum miasta. Okazało się, że miał 14 lat.

  • Do zdarzenia doszło w nocy z 6 na 7 stycznia. Wówczas dyżurny straży miejskiej zauważył na parkingu przy ulicy Roszczynialskiego w Wejherowie pięć pojazdów kręcących tzw. baczki. W rejon ten wysłał patrol. Na widok radiowozu pojazdy zaczęły się rozjeżdżać i uciekać. W trakcie tej ucieczki, na skrzyżowaniu ulic Roszczynialskiego-Leśna, doszło do kolizji – relacjonuje Zenon Hinca, komendant wejherowskiej straży miejskiej.

Kierowca skody uderzył w fiata, ale się nie zatrzymał. Sprawcę zatrzymano dopiero później, w centrum miasta. Okazało się, że za kierownicą pojazdu siedział 14–latek, a jego pasażerem był kolega będący w tym samym wieku. Sprawa zakończy się w sądzie.


Czytaj również:

Komentarze

W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.