03.02.2011 13:13 0

Pomorze: Kradli, przerabiali, sprzedawali i ponownie kradli

Dzisiaj rano policjanci zatrzymali rodzinną szajkę kradnącą samochody. Ojciec i jego dwóch synów podejrzani są o liczne kradzieże aut na terenie województwa pomorskiego. Potrafili kilkakrotnie kraść, legalizować i sprzedawać ten sam samochód. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że działali co najmniej kilka lat. Grozi im kara pozbawienia wolności do 10 lat.

Gdańscy policjanci zwalczający przestępczość samochodową od kilku tygodni rozpracowywali grupę przestępczą zajmującą się kradzieżą samochodów na terenie całego województwa pomorskiego. Z ustaleń policjantów wynikało, że sprawcy kradną głównie volkswageny i mercedesy. Po kradzieży auta, przerabiali w nim numery identyfikacyjne oraz załatwiali sfałszowaną dokumentację. Następnie rejestrowali na członków rodziny. Krótko po tym, mężczyźni sprzedawali trefny samochód nieświadomym niczego klientom. Jednak zanim auto sprzedali, dorabiali sobie dodatkowy kluczyk. Po pewnym czasie ta za pomocą tego kluczyka kradli wcześniej sprzedany samochód. Ponownie go legalizowali i sprzedawali innej osobie. Z ustaleń wynika, że to samo auto, tylko z innymi dokumentami mogli sprzedać nawet trzy razy.

W trakcie prowadzonych czynności, kryminalni ustalili gdzie może znajdować się jeden z takich samochodów. Dzisiaj rano zatrzymali na gorącym uczynku jednego z członków grupy przestępczej. 25-latek trafił w ręce policji chwile po tym jak włamał się do volkswagena passata. Mężczyzna próbował uciekać kradzionym samochodem.

Policjanci zatrzymali 25-latka, a chwilę później jego 21-letniego brata i 51-letniego ojca. Z ustaleń wynika, że ich proceder trwał od kilku lat.

Policjanci cały czas wyjaśniają okoliczności sprawy, ma ona charakter rozwojowy. Za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat. Przerabianie znaków identyfikacyjnych to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do 3 lat.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...