19.04.2011 12:46 0

Gdańsk: Kradli w supermarketach

Wczoraj policjanci zatrzymali dwie pary, które dokonały kradzieży w dwóch różnych supermarketach. W jednym przypadku łupem mężczyzn padło 12 słoików z kawą wartości ponad 300 zł. Sprawcy mieli zamiar wzbogacić się na sprzedaży tego kradzionego towaru, a za uzyskane w ten sposób pieniądze uiścić zaległe rachunki za noclegi w hostelu. Kolejny zatrzymany duet, tym razem kobiecy, ukradł artykuły o wartości prawie 550 zł. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Wczoraj rano pracownik ochrony jednego z hipermarketów przy ul. Obrońców Wybrzeża, zadzwonił pod numer alarmowy policji i poinformował dyżurnego, że kiedy obsługiwał monitoring zaobserwował dwóch mężczyzn, których podejrzewa o kradzież kawy.

Funkcjonariusze z Przymorza szybko pojechali pod wskazany adres i zatrzymali 20-latka z Rybna oraz jego 23-letniego kompana z Oleśnicy. Praca policjantów wykazała, że mężczyźni podczas pobytu w supermarkecie włożyli do siatki 12 słoików z kawą rozpuszczalną, po czym wyszli poza linię kas nie płacąc za ten towar. Jak ustalili funkcjonariusze, kilka dni wcześniej sprawcy poznali się w jednym z gdańskich hosteli. Kiedy okazało się, że obaj nie mają czym zapłacić za nocleg, postanowili coś ukraść, a następnie spieniężyć ten łup. Wspólnie uznali, że najlepszym wyborem będzie kawa, bo łatwo będzie ją sprzedać przed świętami .Te przestępcze zamiary udaremnili im policjanci, którzy odzyskali skradziony towar, a 20-latka i 23-latka i przewieźli do policyjnego aresztu. Młodszy z zatrzymanych był już karany za kradzieże, natomiast 23-latek był notowany za włamania.

Cztery godziny później funkcjonariusze z Suchanina interweniowali w sprawie kradzieży w supermarkecie przy ul. Schuberta. Tam 34-letnia gdańszczanka wspólnie z 29-letnią znajomą ukradły towar o łącznej wartości prawie 550 zł. Podczas zatrzymania w torebce starszej z kobiet funkcjonariusze znaleźli m.in. kradzione wędliny, zabawki i słodycze. Jak się okazało, 29-latka wyniosła poza linię kas podobny łup, dokładając do tego opakowanie widelców i łyżeczek. Obie kobiety trafiły do policyjnego aresztu, a odzyskany towar powrócił na półki sklepowe.

Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...