Dzisiaj w samo południe w budynku Komendy Miejskiej Policji w Gdyni wybuchł pożar. Przez okno pomieszczenia na III piętrze oraz z dachu budynku dwie osoby zostały ewakuowane przez strażaków specjalnym podnośnikiem.
Na szczęście to tylko ćwiczenia zorganizowane wspólnie z funkcjonariuszami Straży Pożarnej. Ćwiczenia miały na celu sprawdzenie praktyczne systemu alarmowania na wypadek powstania pożaru, doskonalenie umiejętności w przeprowadzaniu skutecznej ewakuacji oraz doskonalenie współpracy z innymi służbami.
W samo południe jeden z policjantów gdyńskiej komendy zauważa na III piętrze wydobywające się z pomieszczenia biurowego płomienie. Natychmiast zawiadamia oficera dyżurnego komendy, który informuje Państwową Straż Pożarną oraz Pogotowie Ratunkowe. Komendant Miejski Policji w Gdyni otrzymując sygnały od podwładnych o gwałtownie rozprzestrzeniającym się dymie, postanawia zarządzić ewakuację i ogłosić alarm pożarowy. Wszystkie osoby znajdujące się w budynku w pośpiechu opuszczają zagrożone miejsce.
Funkcjonariusze Straży Pożarnej przyjeżdżają po kilku minutach. Ruch wokół komendy zostaje wstrzymany.
Strażacy przystępują do akcji gaśniczej. Odkrywają, że w jednym z pomieszczeń na III piętrze znajduje się "uwięziony" przez płomienie mężczyzna, a na dachu budynku kobieta, która uciekła przed "ogniem".
Na szczęście to tylko ćwiczenia gdyńskich policjantów i strażaków.
"Uwięzione" osoby za pomocą specjalistycznego sprzętu - podnośnika z koszem - szczęśliwie zostały ewakuowane na ziemię.
Cała akcja trwała około 30 minut. Łącznie ewakuowano 83 pracowników przebywających w tym czasie w budynku komendy.
