25.10.2010 16:12 0

Zginęła rowerzystka, sprawca odjechał z miejsca wypadku

W miniony weekend w powiecie wejherowskim doszło do tragicznego wypadku drogowego, w wyniku, którego zginęła 41-letnia rowerzystka. Sprawca wypadku uciekł z miejsca. W zatrzymaniu sprawcy pomogła mieszkanka Koszalina, która dyżurnemu wejherowskiej komendy podała numer rejestracyjny samochodu sprawcy wypadku. Policjanci przeszukując dom znaleźli oraz zatrzymali 38-letniego wejherowianina - sprawcę wypadku. Jak się okazało, mężczyzna był nietrzeźwy -miał prawie 4 promile alkoholu w organizmie. Sprawcy grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

W sobotę w południe w Luzinie na ul. Wejherowskiej (na drodze krajowej nr 6) doszło do wypadku drogowego. Z wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym jadąc w kierunku do Wejherowa zjechał na prawe pobocze i uderzył w jadącą w przeciwną stronę 41-letnią rowerzystkę (mieszkankę gminy Luzino), po czym odjechał z miejsca wypadku, nie udzielając poszkodowanej żadnej pomocy.

Następnie chwilę po zdarzeniu kierująca oplem mieszkanka Koszalina, jadąca w stronę Gdańska zauważyła samochód osobowy marki Opel Astra, który miał poważnie uszkodzoną przednią szybę od strony pasażera, dlatego też natychmiast wybrała numer alarmowy 112 i zadzwoniła do dyżurnego wejherowskiej komendy informując, o numerze rejestracyjnym kierowcy, który obok niej przed chwilą jechał i prawdopodobnie był sprawcą wypadku.

Policjanci z wejherowskiej komendy pojechali do domu 38-latka. Tam niestety rodzina nie chciała ich wpuścić do środka i zażądała nakazu prokuratora. Policjanci wytłumaczyli, że w takim przypadku wystarczy okazanie legitymacji służbowej, na podstawie której, mają prawo wejść do domu czy mieszkania. Gdy mundurowi chcieli sprawdzić strych, okazało się, że jest zamknięty na "specjalny klucz", który się gdzieś "zapodział". W końcu jednak klucz się "odnalazł" i na strychu jeden z policjantów dostrzegł poszukiwanego, który ukrył się najciemniejszym kącie tego pomieszczenia.

Policjanci sprawdzili także garaż i znajdujący się w nim samochód. Okazało się, że ukryty w nim opel astra ma uszkodzoną w znacznym stopniu przednią szybę. 38-latek został zatrzymany. Noc spędził w policyjnym areszcie. Niebawem zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty. Mundurowi zbadali 38-latka alko testem i badanie to wykazało, że miał prawie 4 promile. Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat.

Wzorowa postawa mieszkanki Koszalina jest godna naśladowania. Cieszymy się, że mogliśmy liczyć pomoc. Jak się okazało, kobieta zauważyła potencjalnego sprawcę, który uciekł z miejsca wypadku i poinformowała o swoich przypuszczeniach Policję. Za pomoc w jego ujęciu serdecznie dziękujemy.

Chcielibyśmy także podziękować tym wszystkim, którzy dotychczas dzwonili na numer alarmowy i informowali o nietrzeźwych kierowcach. Wiele informacji zostało przez policjantów potwierdzonych, a nietrzeźwi kierowcy zatrzymani, dlatego też prawdopodobnie dzięki tym informacjom nie doszło do innych poważnych zdarzeń drogowych.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...