Mężczyzna zmarł przy ulicy Strzeleckiej w Wejherowie. Według relacji świadków mężczyzna zemdlał, a na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Niestety, mimo reanimacji, 45-latek zmarł.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (22 października) około godziny 13:00 na posesji przy ulicy Strzeleckiej w Wejherowie naprzeciwko Elektryka. Najprawdopodobniej mężczyzna nagle stracił przytomność, wezwano karetkę. Niestety mimo reanimacji 45-latek zmarł. Obecnie na miejscu pracuje policja i prokurator.
– Wstępnie w zdarzeniu wykluczono udział osób trzecich – informuje asp. sztab. Anetta Potrykus, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie.