16.12.2018 10:30 11 raz

Nie ma jak dojechać do domu, a gmina jest bezradna

Źródło: Google Maps

Mieszkańcy części ulicy Zuchów w Redzie skarżą się na brak utwardzenia drogi do ich posesji. Przeszkadza to zwłaszcza jesienią i zimą. Tymczasem urzędnicy rozkładają bezradnie ręce, bo… droga jest prywatna.

Są takie miejsca w Redzie, gdzie rosną domy, ale nie przybywa dróg. A przynajmniej nie w całej ich części.

W imieniu swoim i innych mieszkańców ulicy Zuchów chciałabym się dowiedzieć, czy na pominiętym odcinku, na lewo od ul. Rajdowej, zostaną ułożone płyty jak na pozostałej części ulicy? – napisała w pytaniach do burmistrza Redy jedna z mieszkanek. – Ulica jest w fatalnym stanie, ciężko jest się po niej poruszać, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, po intensywnych opadach.

Jak podkreśla autorka maila, na początku roku redzianie z tego rejonu miasta występowali już z oficjalnym pismem w tej sprawie, lecz jak informują, nie otrzymali odpowiedzi.

W międzyczasie został wyremontowany odcinek ulicy po przeciwnej stronie, a „nasze” około 115 metrów nadal zostało pominięte – skarżą się mieszkańcy.

Tymczasem przedstawiciele ratusza zapewniają, że odpowiedź na wspomniane pismo została udzielona.

Wyjaśniamy tam, że interesujący mieszkańców odcinek ulicy Zuchów w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, jako droga wewnętrzna, jest własnością prywatną i jego utrzymanie nie należy do zadań gminnych – wyjaśniła Halina Grzeszczuk, zastępca burmistrza Redy. – W tej sytuacji z przykrością stwierdzamy, że gmina nie ma możliwości wykonać utwardzeń i napraw na wspomnianej części ul. Zuchów.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...