20.03.2019 14:20 0 Gol

Stal okazała się za twarda dla szczypiornistów Arki

zdj: Grzegorz Jędrzejewski / 400mm.pl

Arka Gdynia po zaciętym i trudnym meczu musiała uznać wyższość rywali. W 23. serii PGNiG Superligi gdynianie przegrali u siebie z przedostatnim zespołem tabeli Stalą Mielec 30:35 (11:20).

Przed tym meczem oba zespoły zajmowały ostatnią i przedostatnią lokatę w tabeli PGNiG Superliga. Z tym, że drużyna z Mielca miała siedem punktów więcej na swoim koncie. Dla miejscowej drużyny był to równie ważny pojedynek.

Spotkanie lepiej rozpoczęli goście, którzy pierwsi rzucili dwie bramki. Potem gola zdobyła Arka i do 15 minuty mecz był wyrównany. Od tego momentu zaznaczyła się przewaga przyjezdnych. Po bramce Kowalczyka Stal prowadziła już czterema golami (6:10). W 20. minucie Arka zdobyła trzy bramki z rzędu - i zrobiło się 10:12. Taki rezultat nie podobał się gościom z Mielca, którzy odpowiedzieli sześcioma trafieniami z rzędu. Ostatecznie gdynianie na przerwę schodzili przegrywając 11:20.

Początek drugiej połowy, to szaleńcza pogoń gospodarzy i znowu seria sześciu celnym rzutów! W 40. minucie Arka do Stali traciła już tylko cztery bramki (18:22). A na 10 minut przed końcem Stal prowadziła zaledwie dwoma golami (32:30). Niestety dla gdynian, końcówka meczu należała już do gości, którzy nie pozwolili rzucić arkowcom kolejnych bramek, a sami zdobyli trzy następne i wygrali 35:30.

Arka Gdynia – Stal Mielec 30:35 (11:20)

Arka: Pieńczewski, Zimakowski - Całujek, Ćwikliński 3, Czaja, Jamioł 1, Jasowicz 5, Kamyszek 7, Przysiek 7, Rychlewski 6, Skwierawski, Wołowiec, Wolski 1

Stal: Andjelić, Wiśniewski - Dutka, Grzegorek, Kowalczyk 5, Krajewski 2, Krępa 7, Krupa 3, Mochocki 3, Rutkowski 4, Sarajlić 4, Skuciński 2, Wilk 1, Wypych 4


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...