28.03.2019 09:01 0 mike
Od wczoraj (27 marca) można już kupować bilety SKM na dworcu w Wejherowie. Dzisiaj (28 marca) około godziny 7:30 została otwarta kasa w Luzinie. Na razie spółka zastosowała rozwiązanie tymczasowe, czyli powierzyła prowadzenie kas innym agentom, by zapewnić ciągłość sprzedaży biletów. Docelowy operator musi być wyłoniony w drodze przetargu.
Niemiła niespodzianka czekała niektórych pasażerów SKM w poniedziałek (25 marca). Okazało się, że na stacjach w Luzinie, Wejherowie i Gdańsku-Oliwie oraz na przystankach Gdynia-Leszczynki i Gdańsk-Żabianka nie można kupić biletów. O sprawie informowaliśmy w tym artykule.
– Oczywiście nie chcemy, żeby pasażerowie tyle czasu byli bez możliwości zakupu biletu w kasach, dlatego rozmawiamy z innymi agentami, którzy prowadzą kasy w innych lokalizacjach, aby na okres mniej więcej miesiąca przejęli te punkty – tłumaczył Tomasz Złotoś, rzecznik SKM.
Powodem nagłej decyzji władz spółki było niewywiązywanie się dotychczasowego agenta z umowy. Doraźnym środkiem zaradczym, który jednak tylko częściowo pomógł pasażerom, była możliwość zakupu biletu u kierownika pociągu (bez opłaty dodatkowej), a także w automatach biletowych.
W środę udało się otworzyć kasy w Wejherowie. Mają być czynne w godzinach 6:00–20:00. W czwartek o poranku działała też kasa w Luzinie. Nadal nie można kupować biletów na stacji Gdańsk-Oliwa oraz na przystankach Gdańsk-Żabianka i Gdynia-Leszczynki.
– W Gdańsku-Oliwie nasza kasa będzie jeszcze zamknięta, ale bilety SKM można kupować w kasach Intercity i Polregio. W ciągu najbliższych dni postaramy się wznowić działalność pozostałych kas – w Gdyni Leszczynkach i Gdańsku Żabiance-AWFiS. Pasażerowie zaczynający podróż na tych ostatnich przystankach (Leszczynki i Żabianka) mogą kupić bilety u kierownika pociągu, bez opłaty dodatkowej. Przepraszamy za niedogodności – informuje na swoim profilu facebookowym SKM sp. z o.o.
Prowadzenie kas w Wejherowie i Luzinie na razie powierzono innym agentom. Docelowo ma się tym zadaniem zajmować operator wyłoniony w drodze przetargu. Jednak postępowanie przetargowe może potrwać nawet kilka tygodni.
W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.