29.03.2019 10:00 0 mike

O inwestycjach drogowych na V sesji Rady Gminy Luzino

Fot. TTM

W czwartek (28 marca) odbyła się V sesja Rady Gminy Luzino. Oprócz spraw porządkowych, radni zdecydowali m.in. o przekazaniu 25 tysięcy złotych lokalnej parafii. Dużo uwagi poświęcono inwestycjom drogowym. Zadecydowano o przeznaczeniu ponad miliona złotych na rozbudowę dróg, ale również o zabezpieczeniu w budżecie 210 tysięcy złotych na zapłatę roszczenia w związku z niezrealizowaną przebudową ulicy Chłopskiej w Kębłowie.

Jednymi z głównych punktów sesji Rady Gminy Luzino dotyczyły zmian w gminnym budżecie. Te w głównej mierze dotyczyły dróg. Radni przeznaczyli ponad milion złotych na ich rozbudowę. To jednak nie wszystko. Mniej pozytywną, choć konieczną korektą budżetu było przekazanie 210 tysięcy złotych na zapłatę odszkodowania dla powiatu wejherowskiego.

Jest to pokłosie prawomocnego obecnie wyroku sądowego, w którym dwóm jednostkom samorządu terytorialnego nie udało się zrealizować pewnej inwestycji, nad czym wszyscy zarówno w gminie Luzino, jak i w powiecie wejherowskim ubolewamy – mówi Bartłomiej Formela, przewodniczący Rady Gminy Luzino.

Trzeba powiedzieć, że powiat wejherowski żądał prawie półtora miliona złotych. Sąd wydał jednak wyrok salomonowy, wskazując, że gmina ma zapłacić 210 tysięcy złotych, czyli połowę kary umownej, ze względu na to, że powinna przewidzieć, iż procedury sprawdzające w instytucji zarządzającej w Warszawie się przedłużą. Kolejne 210 tysięcy obciąża powiat wejherowski, który nie poinformował gminy o pewnych zapisach umowy, które od razu skazywały przedsięwzięcie na porażkę – dodaje Jarosław Wejer, wójt gminy Luzino.

Pozostałe roszczenia zostały odrzucone, ze względu na brak dokumentacji dodatkowych robót oraz na bezzasadność.

Powiat nie będzie się odwoływał, natomiast największym problemem jest to, co zmienia trochę sytuację już po uprawomocnieniu się wyroku – tak naprawdę powiat nie ma projektu technicznego. Chętnie bym zapytał pana Reclafa, dlaczego nie ma tego projektu, ale pan Reclaf nie jest już w zarządzie powiatu… Jest to sytuacja dziwna. Jako partner powinniśmy o niej poinformowani – zaznacza Jarosław Wejer.

Przypomnijmy – pierwszy etap inwestycji w Kębłowie to remont ulicy Chłopskiej od krajowej szóstki do skrzyżowania z ulicą Przyleśną. W tym przypadku wszystko poszło zgodnie z planem. W drugim etapie inwestycja dotyczyła odcinka ulicy Chłopskiej od skrzyżowania z ulicą Przyleśną do skrzyżowania z ulicą Wiejską. Tego fragmentu, niestety, nie udało się wykonać, a sprawa trafiła do sądu.

Fot. TTM/archiwum

Droga przy współudziale finansowym gminy będzie prawdopodobnie budowana dopiero w przyszłym roku. Oba samorządy mają podzielić się kosztami projektu technicznego.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...