23.04.2019 10:01 2 mike/mat. pras.

Niebezpieczny incydent w pociągu SKM. Zatrzymano podróżnego z bronią gazową

Mat. pras.

Funkcjonariusze straży ochrony kolei z komendy w Gdańsku ujęli 38-letniego mieszkańca tego miasta, który miał przy sobie broń gazową. Zatrzymany siedział w pociągu z Wejherowa, który zatrzymał się przy peronie 3 na gdańskim dworcu głównym. Na szczęście, mężczyzna nie zdołał oddać strzału do żadnego z podróżnych. Teraz będzie musiał wytłumaczyć swoje zachowanie przed sądem. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.

Do zdarzenia doszło w sobotni (20 kwietnia) wieczór, tuż po godzinie 19:00. W tym czasie funkcjonariusze SOK zabezpieczali powrót kibiców z meczu Lechii Gdańsk.

Do patrolu Straży Ochrony Kolei zgłosił się podróżny informując, że na peronie 3, na końcu składu pociągu z Wejherowa przebywa mężczyzna, który posiada broń podobną do P-64. Na zakończenie dodał, że podróżny oddał kilka strzałów „na sucho” w podłogę pociągu – relacjonuje Piotr Stefaniuk, p.o. rzecznika prasowego Komendy Głównej Straży Ochrony Kolei.

Zgłoszenie okazało się prawdziwe, z tym że bronią był pistolet gazowy – ME 8 Detective, kaliber 8 mm. Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję wobec 38-latka, który na widok umundurowanego patrolu odrzucił broń na podłogę. Wobec zatrzymanego użyto środków przymusu bezpośredniego, takich tak siła fizyczna i kajdanki.

Okazało się, że mężczyzna nie ma pozwolenia na posiadanie wspomnianej broni gazowej. Zatrzymanego przekazano funkcjonariuszom z komisariatu policji Gdańsk-Śródmieście. Najprawdopodobniej usłyszy zarzuty z art. 263 par. 2 Kodeksu karnego, który przewiduje karę do ośmiu lat więzienia za powyższe przestępstwo.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...