Czy jedno z ostatnich kultowych kin rozbłyśnie? "Marzy nam się rozświetlenie kultowego kina 'Żeglarz' w Jastarni repliką neonu, który niegdyś wisiał na jego froncie. Dołącz do nas - liczy się każdy grosz!" – zachęcają organizatorzy internetowej zbiórki.
Jak wyjaśniają organizatorzy, prowadzą rodzinnie ostatnie kino w powiecie puckim – kino Żeglarz w Jastarni.
– To kino z rodzaju tych kultowych, jakich już nie ma. Na sali stoi piec kaflowy, fotele skrzypią, a czas zatrzymał się w miejscu, i to jest jego największa magia. Przetrwało erę VHS, dominację multipleksów, dobę cyfryzacji, podnoszenie opłat za grunt itd. A to dlatego, że nie postrzegamy go zupełnie w kategoriach biznesu – to nasza pasja, kultywowana od 1966 r., odkąd mój dziadek został kierownikiem kina "Świt" w Wejherowie – wyjaśnia Patrycja Blindow. – Moja mama na zimę wyjeżdża zagranicę, żeby zarobić na opłaty na kino – to naprawdę szaleństwo, ale kochamy to, co robimy.
Pani Patrycja z mamą i babcią teraz zbierają na neon.
– Zaczęłyśmy nieśmiało od chęci zrobienia małego neonu do wnętrza kina, ale zrzutka spotkała się z taką aprobatą i w takim tempie udało się zebrać środki, że postanowiłyśmy zbierać na droższy i większy neon zewnętrzny. Brakuje nam już tylko dwóch tysięcy – informowała w piątek 7 czerwca.
Zbiórkę można wspomóc pod tym linkiem.