12.07.2019 10:26 24 raz
Wejherowscy strażnicy sprawdzają, jak doszło do bezprawnego wjazdu do lasu i na teren Kalwarii Wejherowskiej przez kierowcę samochodu osobowego. Rozbity o drzewo, porzucony pojazd znaleziono w miejscu, gdzie obowiązuje zakaz ruchu.
W czwartek 11 lipca przed południem dyżurny straży miejskiej otrzymał zgłoszenie, że na terenie leśnym na Kalwarii Wejherowskiej, a dokładnie przy drodze dla pieszych prowadząca do kaplicy św. Weroniki stoi rozbity samochód.
– Na miejscu okazało się, że kierowca uderzył w drzewo – poinformował Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie. - Na teren Kalwarii Wejherowskiej wjechał prawdopodobnie od strony ulicy Sportowej. Na miejscu już nikogo nie było.
Strażnicy ustalili, kto jest właścicielem pojazdu, który znalazł się w miejscu, gdzie nie można wjeżdżać. Trwa wyjaśnianie tej sprawy.