15.07.2019 11:30 5 raz

Uczniowie ‘podwójnego rocznika’ znaleźli miejsce w szkołach

TTM

Tegoroczna rekrutacja do szkół średnich budziła spore emocje ze względu na dużą liczbę uczniów. W tym roku do wejherowskich placówek przyjęto dwa razy więcej młodych ludzi, niż w poprzednich latach. Jak zapewniają władze powiatu, dla wszystkich starczyło miejsca.

Rekrutacja do szkół średnich w tym roku była szczególnie emocjonująca. To za sprawą reformy edukacji, a co za tym idzie, tzw. podwójnego rocznika uczniów - absolwentów gimnazjów i nowo utworzonych ośmioklasowych podstawówek - którzy jednocześnie ubiegali się o miejsca w placówkach. W szkolnych ławach wejherowskich liceów, techników i zawodówek zasiądzie ponad 3,5 tysiąca pierwszoklasistów.

Dla przykładu, wejherowski elektryk przyjął około 470 uczniów, a więc dwa razy więcej niż w roku ubiegłym.

Pracy było bardzo dużo, pracowały dwie komisje, jedna dla absolwentów szkół podstawowych, a druga dla absolwentów gimnazjów - Krystyna Grubba, dyrektor Powiatowego Zespołu Szkół nr 2 w Wejherowie. - Przyjęliśmy siedem klas po gimnazjum i dziesięć klas po szkole podstawowej. Zrobiliśmy większy nabór, niż planowaliśmy.

Przyjmujemy dwa razy więcej uczniów niż w latach ubiegłych - wtóruje Katarzyna Bojke, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego w Wejherowie. -

Mimo emocji i wyzwań, władze powiatu wejherowskiego zapewniają, że rekrutacja przebiegła sprawnie.

Wszystkie osoby, które złożyły oryginały świadectw i chciały być przyjęte do szkół prowadzonych przez powiat wejherowski, zostały przyjęte - powiedziała Gabriela Lisius, starosta wejherowski. - Nie ma listy osób oczekujących, czy też nieprzyjętych.

Przyjęcie uczniów to jedno. Uczniowie jednak potrzebują nauczycieli, dlatego trwa nabór pedagogów, którzy od września rozpoczną naukę w miejscowych szkołach średnich.

Nie ma obaw, aby uczniowie zostali bez nauczycieli - zapewnia starosta Lisius.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...