18.07.2019 12:29 27 amb

Tajemnicza kolizja pod Choczewem. Były ślady krwi, ale nie znaleziono kierowcy

Fot. OSP Choczewo

Rozbity i porzucony samochód znaleziono na drodze gruntowej w okolicach Choczewa. W środku znajdowały się ślady krwi, ale nie wiadomo co stało się z kierowcą.

Do zdarzenia doszło w czwartek, 18 lipca przed godziną 1:00 w nocy w okolicach Choczewa. Do usunięcia skutków dachowania wezwano straż pożarną.

Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastano na łuku drogi powiatowej rozsypany piasek, połamane krzaki oraz rozlane płyny eksploatacyjne z pojazdu. W odległości około 100 metrów od miejsca zdarzenia na pobliskiej drodze gruntowej leśnej stał rozbity samochód terenowy – czytamy na stronie OSP Choczewo.

Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i usunęli z jezdni rozsypany piasek, połamane gałęzie, a wycieki płynów eksploatacyjnych usunięto przy użyciu sorbentu.

Z uwagi na ślady krwi w pojeździe ochotnicy przeszukali pobliski las po obu stronach drogi powiatowej, nie znaleziono osób poszkodowanych. Nie wiadomo co stało się z kierowcą pojazdu i czy w aucie znajdowały się inne osoby.

Sprawą zajmują się policjanci z Gniewina. Funkcjonariusze proszą świadków zdarzenia o kontakt pod numerem telefonu: 58 676 75 97.

Fot. OSP Choczewo Fot. OSP Choczewo Fot. OSP Choczewo Fot. OSP Choczewo Fot. OSP Choczewo


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...