28.11.2019 16:35 10 rp/youtube.com

Głos młodych w sejmie. Mateusz Syposz o politycznych sporach

Źródło. Youtube.com

„Rozmawiajmy, a nie krzyczmy, uśmiechajmy się do siebie, a nie plujmy sobie w twarz” – wejherowianin ostro o polityce i sytuacji młodzieży w zjednoczonej Europie podczas Obrad Parlamentu Młodych Rzeczypospolitej Polskiej.

Nie brakowało konkretów w trakcie wystąpienia Mateusza Syposza. Podczas jego przemówienia zapadła cisza, a młody wejherowianin z każdym słowem nabierał coraz to większej pewności siebie.

Pokazujemy dziś, że młodzież ma wiele pomysłów, że chce działać, że młodzieży nie jest obojętny żaden temat – wyliczał młody radny.

Głównym tematem, który poruszał Mateusz, była równość wobec demokracji, prawa i szacunek do zdania innych. Podkreślał, stojąc przy mównicy, aby nie wchodzić w walki polityczne, że powinniśmy się jednoczyć nie tylko w obliczu tragedii.

”My, młodzież, jesteśmy przyszłością tego narodu, to od nas zależy jego przyszłość, tylko jeśli chcemy wspólnej przyszłości, to powinniśmy wspierać się nawzajem. Pokażmy, że w przeciwieństwie do tego, jak o nas mówią, nie jesteśmy podwórkową grupą zbierającą się przy piaskownicy. Bo tak nie jest! Dziś głos młodzieży, jest coraz bardziej wysłuchiwany, poprzez tworzenie młodzieżowych rad czy przedsięwzięć organizowanych dla młodzieży, czego dziś jesteśmy wszyscy świadkami” – mówił

Całość przemówienia była mocna i stawiająca na nogi, a jej podsumowanie – patriotyczne i motywujące.

„Bo, jak powiedział nasz wielki rodak, św. Jan Paweł II: 'Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali” – tymi słowami zakończył swoje przemówienie.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...