09.12.2019 14:10 0 Gol

Asseco Arka lepsza w Radomiu

Fot. Andrzej Romański/EBL

Asseco Arka Gdynia pokonała na wyjeździe HydroTruck Radom 85:68 w ostatnim meczu 11. kolejki Energa Basket Ligi.

Dużo walki, dominacja na tablicach i powrót celnych trójek to klucze do zwycięstwa gdynian w dzisiejszym spotkaniu. Bardzo cieszy powrót formy i świeżości Arkowców, tym bardziej, że w środę 11 grudnia w Gdynia Arenie ważne starcie pucharowe i rywal w naszym zasięgu – Dolomiti Energia Trento – napisała po tym spotkaniu Asseco Arka Gdynia.

Początek meczu układał się zdecydowanie po myśli gości, którzy po akcji 2+1 Devonte Upsona prowadzili 8:4. Starał się na to odpowiadać Adrian Bogucki, ale Asseco Arka grała szybko i powiększała przewagę. Radomianie starali się być blisko, chociaż po zagraniu Josha Bostica to zespół trenera Przemysława Frasunkiewicza po 10 minutach wygrywał 24:16. HydroTruck drugą kwartę rozpoczął od dwóch trójek i szybko zbliżył się na zaledwie dwa punkty. To nie trwało jednak długo, bo goście ponownie uciekali. Po rzutach Krzysztofa Szubargi prowadzili już 10 punktami, a kolejne trafienia dokładali Ben Emelogu oraz Armani Moore. Po pierwszej połowie było 46:34.

Rod Camphor na początku trzeciej kwarty starał się utrzymywać swoją drużynę w grze. Odpowiadali na to Bostic oraz Upson – dzięki nim Asseco Arka ciągle miała bezpieczną przewagę. Rozkręcił się też Moore, a goście prowadzili 16 punktami. Po 30 minutach było 67:52. Czwarta kwarta niewiele zmieniała. Ekipa z Gdyni nie potrafiła zbudować większej przewagi, ale Leyton Hammonds sprawiał, że zwycięstwo nie było właściwie zagrożone. W końcówce goście mogli spokojnie kontrolować wydarzenia na parkiecie i ostatecznie wygrali 85:68.

Najlepszym graczem gości był Josh Bostic z 19 punktami, 6 zbiórkami i 4 asystami. 19 punktów i 9 asyst dla gospodarzy zanotował Rod Camphor.

Ostatnio graliśmy słabiej. Dopadło nas zmęczenie i te głowy nie były tak świeże, jakbyśmy tego chcieli – powiedział po spotkaniu Krzysztof Szubarga z Asseco Arki. – Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa. Wiedzieliśmy, że tutaj łatwo nie będzie. Nastawiliśmy się na ciężkie spotkanie. Cieszę się, że w końcu powpadały nam te trójki.

HydroTruck Radom – Asseco Arka Gdynia (16:24, 18:22, 18:21, 16:18)

HydroTruck Radom: Camphor 19, Trotter 12, Bogucki 11, Lindbom 8, Mielczarek 8, Wall 3, Zegzuła 3, Piechowicz 2, Wątroba 2, Lewandowski 0, Stankowski 0, Zalewski 0

Asseco Arka Gdynia: Bostic 19, Szubarga 14, Moore 12, Hammonds 10, Upson 10, Emelogu 8, Wołoszyn 6, Czerlonko 3, Wyka 2, Hrycaniuk 1, Kamiński 0, Malczyk 0


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...