08.01.2020 13:01 3 rp/ SM Wejherowo
We wtorek (7 stycznia) dyżurny straży miejskiej otrzymał zgłoszenie, że w rejonie ulicy 3 Maja w Wejherowie kierujący pojazdem może być nietrzeźwy. Na miejscu okazało się, że kierowca nie tylko prowadził „na podwójnym gazie”, ale i bez dokumentów, bo te, jak sam stwierdził, został mu zabrane na mocy sądowego zakazu.
Do niepokojącej sytuacji doszło przed godziną 20:00. Wtedy strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie, że po drogach porusza się pojazd marki Audi, a jego tor jazdy wskazuje, że kierujący może być nietrzeźwy.
– Na widok radiowozu kierowca ruszył do ucieczki, wjeżdżając na podwórko jednej z posesji przy ulicy 3 Maja. Tam też został zatrzymany – tłumaczą strażnicy.
Źródło: SM Wejherowo
Funkcjonariusze wyczuli od mężczyzny ostrą woń alkoholu. Kierujący, 41-letni mieszkaniec powiatu wejherowskiego, miał w wydychanym powietrzu 1,74 promila alkoholu. Teraz za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i niewykonanie wyroku sądowego odpowie przed wejherowskim sądem.