17.01.2020 16:05 16 rp/TTM
Wielkie święto strażaków z gminy Choczewo. Ochotnicy z Sasina dzisiaj oficjalnie odebrali nowy średni wóz bojowy marki Volvo, który zastąpił wysłużonego, prawie czterdziestoletniego Stara. Ta tę czerwoną perełkę strażacy czekali blisko rok.
Jednostka OSP w Sasinie jest jedną z najbardziej oddalonych od wejherowskiej komendy, a więc często to właśnie tamtejsi strażacy wspierają swoich zawodowych kolegów w walce z czasem i o to, aby jak najlepiej udzielać pomocy. Dzięki nowemu zakupowi realia ich pracy i możliwości znacząco się polepszyły. O samym wozie pisaliśmy więcej w tym artykule
– To dla nas naprawdę ważny dzień, bardzo cieszymy się z otrzymanego pojazdu – komentował Jarosław Kotkowski, naczelnik OSP w Sasinie. – Bardzo mocno podniesie on sprawność operacyjną naszej jednostki.
Najpierw trzeba było podjąć ogromne starania aby pozyskać finansowanie na zakup auta, a następnie prawie rok czekać, aż będzie można go odebrać i wcielić do służby.
– Jednostka się bardzo starała o ten wóz i cieszę się, że dopięli swego – podkreślał st. bryg. Jacek Niewęgłowski – komendant powiatowy PSP w Wejherowie. – Ciesze się, że jednostki są cały czas sukcesywnie doposażane.
Nowy wóz to nie wszystko czego potrzeba strażakom z Sasina, aby mówić o w pełni wyposażonej i przygotowanej jednostce.
– Wiele już udało się zorganizować, brakuje nam jednak strażnicy dla tego samochodu, ale wójt jest zaangażowany, aby sytuacja strażaków szybko się jeszcze bardziej polepszyła – dodaje komendant.
Czego strażakom życzymy tak jak tego, aby nowy wóz pozwolił im jak najskuteczniej pomagać mieszkańcom gminy i okolic, a z każdej akcji wracali w pełnym składzie i zadowoleniu z pełnionej służby.