W poniedziałek (20 stycznia) radny Tomir Ponka poinformował w mediach społecznościowych o rezygnacji z członkostwa w partii Prawo i Sprawiedliwość, a jednocześnie – o wystąpieniu z Klubu Radnych PiS. To oznacza, że Prawo i Sprawiedliwość straciło wymaganą liczbę trzech radnych, aby formalnie być częścią Rady Miasta w Wejherowie.
„Kierując się zasadami uczciwości i sprawiedliwości, zaufania i postępowania w zgodzie z własnymi przekonaniami i wartościami moralnymi podjąłem decyzję o rezygnacji” – to część oświadczenia, które w miniony poniedziałek pojawiło się na oficjalnym profilu facebookowym Tomir Ponka – rady miasta Wejherowa.
– O mojej decyzji powiadomiłem oczywiście kolegów z wyprzedzeniem. Komplet dokumentów wysłałem do struktur i do organizacji. Uważam, że samorząd powinien być oddzielony od polaryzacji politycznej. Będę skupiał się na pracy na rzecz mieszkańców i miasta Wejherowa – wyjaśnił były już radny PiS w rozmowie z Mieszkiem Weltrowskim, dziennikarzem Twojej Telewizji Morskiej.
Tomir Ponka zaznaczył, że jego decyzja jest w pełni przemyślana.
– Wszystkim koleżankom i kolegom z byłej już organizacji życzę wszystkiego dobrego, realizacji zamierzeń, które sobie stawiają – dodał Tomir Ponka. I zaznaczył, że nie zamierza przystępować do żadnej partii politycznej. – Po feriach rozpocznę pracę dla dobra naszego miasta – podsumował.
Oficjalne pismo ws. rezygnacji Tomira Ponki otrzymał również Jacek Gafka, przewodniczący Rady Miasta Wejherowa. Dotąd klub radnych PiS funkcjonował w składzie trzyosobowym, czyli w minimalnym dopuszczalnym przez ustawę i Statut Miasta Wejherowa. Teraz sytuacja się zmieniła.
– Po tej rezygnacji automatycznie przestaje funkcjonować klub radnych Prawa i Sprawiedliwości. To pierwszy i oczywisty skutek – przyznaje Jacek Gafka.
Obecnie w Radzie Miasta Wejherowa funkcjonują dwa kluby radnych – Ruchu Społecznego „Wolę Wejherowo” i Koalicji Obywatelskiej „Ponad Podziałami”. To jednak nie wszystko.
– Aż dziewięcioro radnych pochodzących z różnych ugrupowań jest niezrzeszonych. Na razie funkcjonują oni na zasadzie bycia radnym niezależnym. Myślę, że nie będzie miało to większego wpływu na pracę i funkcjonowanie rady – dodaje przewodniczący Rady Miasta Wejherowa.
Przypomnijmy – w 2018 roku Tomir Ponka był kandydatem na prezydenta Wejherowa w październikowych wyborach samorządowych, wygranych przez obecnego włodarza miasta, Krzysztofa Hildebrandta (55,70% głosów). Ostatecznie zajął czwarte miejsce, zdobywając 2218 głosów poparcia (11,09% oddanych głosów). Kandydat Prawa i Sprawiedliwości został miejskim radnym i przewodniczącym klubu radnych PiS w Wejherowie.
