06.04.2020 14:10 12 rp

Zamknięto parki, bulwary i lasy. Co z cmentarzami?

Zdjęcie ilustracyjne/SM Wejherowo/archiwum

Przed nami święta Wielkiejnocy, które, tym razem – wyjątkowo, spędzimy w domach. Wielu z nas będzie chciało w tym czasie odwiedzić swoich bliskich na cmentarzach. Okazuje się jednak, że chociaż rząd tego nie zabrania, to niektóre samorządy proszą o ograniczenie wizyt na nekropoliach, a strażnicy miejscy będą kontrolować te miejsca.

Do świąt wielkanocnych coraz bliżej, dlatego w ostatnich dniach, mimo panującej epidemii koronawirusa i wielu obostrzeń, mieszkańcy, nie bacząc na możliwość zarażenia się, ruszyli na cmentarze, robiąc pozimowe porządki i odwiedzając groby bliskich. Czy takie odwiedziny skończą się mandatem karnym? Straż miejska, choć takich jeszcze nie wystawiała, apeluje, że jeżeli ludzi na cmentarzu będzie wciąż tak dużo jak podczas ostatniego weekendu w Wejherowie, może się to skończyć uszczupleniem portfeli.

Podczas minionego weekendu zauważyliśmy, że ludzie gromadzą się w tych miejscach. Skończyło się jedynie na pouczeniach, ale jeżeli to nie postukuje, będziemy wystawiać mandaty – podkreśla Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.

Mowa tutaj o zgromadzeniach m.in. na cmentarzu parafialnym, na którym wielu mieszkańców Wejherowa postanowiło spędzić czas w miniony weekend. Tam tez pojawiły się kartki z prośbą o niegromadzenie się, które w poniedziałek, jak poinformowali nas nasi Czytelnicy, zniknęły. Na podobne tego typu komunikaty można się natknąć również na innych cmentarzach, a o wstrzymanie się od odwiedzin bliskich na nekropolii apelują też samorządy.

Drodzy Mieszkańcy! W związku z epidemią koronawirusa prosimy o ograniczenie wizyt na cmentarzach. Jeżeli musimy wyjść z domu, zachowajmy bezpieczny dystans od innych osób. Przypominamy, że w uroczystościach pogrzebowych może obecnie uczestniczyć maksymalnie pięć osób – czytamy na stronie Urzędu Miasta w Redzie.

Strażnicy miejscy i policjanci będą w najbliższych dniach kontrolować cmentarze, choć na niektórych z nich, jak podkreśla dyrekcja, nie będzie problemu z odwiedzinami, jeżeli te będą się odbywały z zachowaniem zasad bezpieczeństwa.

Ze względu na robotników, którzy wciąż pracują na miejscu, nie możemy zamknąć cmentarza. Nie chcemy też odmawiać mieszkańcom odwiedzin bliskich. Będziemy kontrolować sytuację, ale nie zamkniemy cmentarza przed odwiedzającymi – zaznacza Jarosław Jędrzejewski, dyrektor Wejherowskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych.

Zdjęcie ilustracyjne/źródło: Facebook


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...