14.04.2020 14:45 5 rp/KPP Puck/KPP Wejherowo/SM Wejherowo
To były pracowite święta wielkanocne dla służb mundurowych w powiatach wejherowskim i puckim. Mimo obostrzeń, zakazów i głośnego apelu, by zostawać w domach, wielu postanowiło spędzić święta gdzie indziej. Posypały się mandaty i wnioski do sądu o ukaranie.
Podczas świątecznych dni na ulicach obu powiatów pojawiły się wzmożone kontrole policji i straży miejskiej. Funkcjonariusze sprawdzali nie tylko trzeźwość czy prędkość, ale ze względu na panującą pandemię koronawirusa i wprowadzone obostrzenia, obserwowali spacerujących oraz dopytywali o powody, dla których opuszczają swoje domy. Rozmawiali i informowali, ale wypisywali też mandaty.
Źródło: SM Wejherowo
Straż Miejska w Wejherowie podjęła łącznie 64 interwencje związane z pandemią i z nielegalnymi zgromadzeniami. Wypisano łącznie sześć mandatów, a blisko 10 osób stanie przez wejherowskim sądem – w tym także nieletni, którzy bez opieki dorosłych poruszali się po miejscach publicznych.
– Nie zabrakło też głośnych imprez o charakterze chuligańskich na wejherowskich osiedlach – podkreśla Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.
Policjanci odczuli z kolei spokój, zwłaszcza na drogach, ponieważ było zdecydowanie mniej samochodów na ulicach powiatu. Policjanci odnotowali 10 kolizji, z czego w świąteczny poniedziałek nie stwierdzono żadnego zdarzenia drogowego. Natomiast w innych sytuacjach te statystyki nie prezentują się tak dobrze. Policjanci podczas tego weekendu zatrzymali aż 16 praw jazdy, ze względu na nadmierną prędkość na terenie zabudowanym.
– Wielu kierowców chciało wykorzystać fakt, że ulice są puste i przycisnęli nogę na gaz – dodaje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie. – Zdarzało się, że tam gdzie było ograniczenie do 50 km/h kierowcy poruszali się nawet 120 km/h.
Źródło: KPP Wejherowo
Wejherowscy policjanci sprawdzali także kierowców alkomatem. Łącznie dwóch kierowców i dwóch rowerzystów było pod wpływem alkoholu. Podobnie jak na drogach, sprawdzano też miejsca, do których wielu z nas mogłoby chcieć udać się na spacer. Te nieuzasadnione wyjścia były przez policjantów weryfikowane. Trzy osoby dostały mandaty za przemieszczanie się niezasadne, a aż dziewięć z nich musi się liczyć, że zostaną skierowane wobec nich wnioski do sądu; kilka osób też pouczono.
– Należy pamiętać, że policjanci nie tylko wypisują mandaty, ale też tłumaczą, rozmawiają i ostrzegają – komentuje Anetta Potrykus.
Źródło: KPP Wejherowo
W Pucku równie spokojnie na drogach. Podczas minionego weekendu doszło jedynie do dwóch kolizji, a dwóch kierowców było nietrzeźwych.
– Zabraliśmy też jedno prawo jazdy za nadmierną prędkość – tłumaczy st. sierż. Ewa Bresińska, rzecznik prasowy KPP w Pucku.
Dodatkowo mundurowi sprawdzali pobliskie parki i place, które, zgodnie z rozporządzeniem rządu, są zamknięte.
– Mieszkańcy powiatu wykazali się dużą odpowiedzialnością i zdyscyplinowaniem, ale pojawiły się także osoby, które nie zdawały sobie sprawy z powagi sytuacji – dodaje Ewa Bresińska.
Wobec osób, które rażąco nie stosowały się do obostrzeń, posypały się mandaty i wnioski do sądu. Tak było w przypadku grupy osób, która postanowiła spotkać się w towarzystwie alkoholu. Kolejni nieodpowiedzialni to trzej młodzi mężczyźni, którzy spotkali się i rozpalili ognisko.
Źródło: KPP Puck
Policja podkreśla, ze wraz z zakończeniem okresu świątecznego, kontrole nie ustaną. Mundurowi wciąż będą dbali o nasze bezpieczeństwo i apelują o pozostanie w domach.