26.06.2020 16:59 1 rp/Facebook

W środku nie zadzwonimy, a sprawdzimy swoją trzeźwość – na Półwyspie stanęły alkostacje

Fot. Czytelnik

Wyglądają jak klasyczne budki telefoniczne, ale we środku – telefonu brak. W powiecie puckim stanęły punkty, w których mieszkańcy i turyści będą mogli sprawdzić swoją trzeźwość po imprezie nad morzem.

Pijani kierowcy to niestety ogromny problem nie tylko na polskich drogach, ale także na tych w naszych w regionie. Statystyki są przerażające. Jak czytamy na stronie alkostacji, aż 30% polskich kierowców przyznaje w badaniach, że mogło prowadzić samochód pod wpływem alkoholu. Część z ankietowanych osób robiła to świadomie, ale przeważająca większość mogła sobie w ogóle nie zdawać sprawy, że wciąż ma we krwi zbyt duże stężenie alkoholu.

Fot. Facebook

Zatem ideą powstania budek z alkomatem na Półwyspie Helskim był bezpieczny powrót do domu. Taka alkostacja pozwala na przebadanie się pod kątem trzeźwości w łatwy sposób. Wyposażona jest w alkomat z sensorem elektrochemicznym, który rozpoznaje molekuły alkoholu zawarte w wydychanym powietrzu. Przede wszystkim wyświetla nam się konkretny wynik na ekranie (zamiast jedynie zielonego czy czerwonego światełka), co pozwoli kierowcom zaplanować dalsze godziny bez samochodu. Nie sposób ich też nie zauważyć, ponieważ turystom i mieszkańcom od razu rzucają się w oczy żółte neony.

Gdzie znajdziemy takie „poimprezowe” budki? W wielu miejscach w powiecie puckim. Obecnie stoją w Helu, Chałupach, Jastrzębiej Górze, Juracie, Jastarni, Chłapowie i Władysławowie.

W trosce o państwa zdrowie,wszystkie alkostacje są systematycznie dezynfekowane, a do pomiaru używamy jednorazowych słomek, z których każda pakowana jest osobno – czytamy na Facebooku Alkostacji.

Wystarczy wrzucić 5 zł, dmuchnąć w specjalny otwór i będzie jasne czy po imprezie można wsiadać za kierownicę.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...