29.06.2020 13:20 6 mike/KPP Wejherowo
Źródło: KPP Wejherowo
Nawet 10 lat może spędzić w więzieniu 26-letni mieszkaniec Wejherowa, u którego znaleziono znaczne ilości narkotyków. Jak się okazało, mężczyzna ukrył nielegalne substancje… w lodówce. To jednak nie wszystko – w swoim mieszkaniu próbował też uprawiać konopie indyjskie. Niewykluczone zatem, że zarzuty wobec niego zostaną rozszerzone.
Kryminalni z wejherowskiej komendy, którzy na co dzień zajmują się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, w piątek (26 czerwca), w godzinach popołudniowych zatrzymali 26-letniego mieszkańca Wejherowa, Jak się okazało, mężczyzna posiadał znaczną ilość zabronionych substancji.
– Mężczyzna ukrył w swoim mieszkaniu, w lodówce, ponad 600 gramów amfetaminy. Posiadał także marihuanę. Jak ujawniono, w innych pomieszczeniach, które były sprawdzane, wejherowianin rozpoczął uprawę konopi indyjskich – relacjonuje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie.
Źródło: KPP Wejherowo
Wszystkie znalezione substancje oraz rośliny zostały zabezpieczone do dalszych badań. Mężczyzna został już przesłuchany i usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, za co grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
– Niewykluczone, że zarzuty wobec 26-latka będą uzupełnione. W poniedziałek (29 czerwca) mężczyzna został doprowadzony do aresztu śledczego, gdzie spędzi najbliższe trzy miesiące – podsumowuje Anetta Potrykus.
