20.07.2020 12:40 2 rp/TTM
Za nami siatkarski weekend w mieście powiatowym. Mowa o 27. Otwartych Mistrzostwach Pucka w Siatkówce Plażowej. Na boiskach przy molo (ul. Żeglarzy) o tytuł walczyli zarówno amatorzy jak i doświadczeni sportowcy. Na podium, mimo wielu chętnych, stanęli jednak zawodnicy z Pucka i okolic.
Turniej open Mikstów, mistrzostwa kobiet i mężczyzn w siatkówce plażowej – tak wyglądał trzeci weekend lipca w Pucku, na piachu. Jak co roku, to właśnie w tym terminie zmaga się ze sobą sportowa młodzież. Łącznie przez trzy intensywne dni zagrało w Pucku blisko 20 drużyn.
– Co ciekawe w finale mężczyzn w niedzielę (19 lipca) spotkały się dwie drużyny z Pucka, co pokazuje, że ten sport jest u nas na wysokim poziomie – zaznaczał Marek Błażejewski, wiceprezes MKS Korab Puck, organizator wydarzenia.
Zwycięska drużyna z Pucka: Kuba Nowak i Oskar Kutyba wygrała niedawno półfinałowe zmagania i awansowała do finału Mistrzostw Polski.
– Podczas zmagań w pucku była zacięta rywalizacja i wysoko postawiona poprzeczka – komentował Jakub Nowak z Korab Puck. – Jak już w końcu mogliśmy zagrać po długim czasie to chcieliśmy dać z siebie wszystko. Z łatwością przychodziła nam zagrywka, ale kontry, obrona to nasze słabsze strony podczas tych meczy. Im dłużej graliśmy tym też szło lepiej.
Fot. Marek Trybański/TTM
Piotr Ustarbowski z drugiego miejsca na podium, razem ze swoim partnerem, Wiktorem Jędrusikiem, po zaciętym turnieju w półfinale Mistrzostw Polski zajęli 9. miejsce i o włos awansowaliby również do rozgrywek finałowych. W weekendowym spotkaniu na puckiej plaży, jak sam komentuje Piotr, zabrakło już sił.
– Finał, mimo że przyjacielski, nie poszedł po naszej myśli. Ciężki dzień dał się we znaki, pogoda też zrobiła swoje, widać już po nas to zmęczenie – dodaje zawodnik Korab Puck. – Ani razu przed tymi zawodami nie grałem z moim partnerem na boisku, więc jestem zadowolony z naszego wyniku.
Fot. Marek Trybański/TTM
Na trzecim miejscu wśród mężczyzn uplasowała się ekipa z Łebcza – Jakub Palczykowski i Rafał Grzenkowicz. Z kolei dzień wcześniej, podczas rywalizacji kobiet, złoto powędrowało do ekipy sióstr ze Swarzewa – Marty i Zofia Przyradzkiej.