Uliczne koncerty zmorą mieszkańców, atrakcją dla turystów

To, że spacerując wieczorami gdańskimi ulicami i uliczkami usłyszymy muzyków, dających kameralne występy jest prawie pewne. Na hałas spowodowany głośną muzyką narzekają jednak mieszkańcy, którym jak twierdzą, znacznie utrudnia to codziennie funkcjonowanie.

Muzycy, których spotkać możemy na ulicach Głównego Miasta wpisali się już na stałe w przestrzeń Gdańska. Choć jest to atrakcją dla przechadzających się turystów, to daje się we znaki mieszkańcom, którzy skarżą się na hałas.

Ze względu na liczne apele mieszkańców, ale także przekraczanie dozwolonego hałasu przez muzyków podjęto decyzję o regulacji zasad dotyczących ulicznych koncertów. Od teraz wszyscy zainteresowani występami na terenie Gdańska muszą uzyskać najpierw zezwolenie na zajęcie pasa drogowego w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni, podaje gdańsk.pl.

Pierwsze wnioski już wpływają do GZDiZ. Pod uwagę będą brane takie kwestie jak:

– zakaz używania nagłośnienia, wzmacniaczy, piecyków, magnetofonów czy telefonów;

– możliwość występowania o określonych porach, tj. 10:00-22:00 z zakazem zakłócania koncertów carillonowych, które odbywają się w soboty w godz. 12:00-12:45, w Święta o 13:00-13:45 i o pełnych godzinach;

– konieczności zmiany miejsca koncertowania maksymalnie co godzinę;

– zakazu występów pod Zieloną Bramą, Dworem Artusa, Ratuszem Głównego Miasta i Domem Uphagena;