13.09.2020 19:00 24 NW/Gdańsk.pl

Gdańsk pokazał, że jest tolerancyjny. Sobota upłynęła pod znakiem manifestacji

Źródło:Gdańsk.pl

Młodzież Wszechpolska zorganizowała w sobotę (12 września) wiec pod hasłem „Gdańsk przeciwko tęczowej agresji”. W kontrze do organizacji, jak i poglądów, które reprezentuje – na ulicach Gdańska odbyły się demonstracje różnych grup pokazujące, że Gdańsk jest tolerancyjny i otwarty dla wszystkich – bez względu na wiek, pochodzenie czy orientację seksualną.

Manifestowania na ulicach Gdańska, władze miasta nie mogły zakazać. Jednak pojawiło się wiele głosów wołających o to, by powstrzymać Młodzież Wszechpolską przed demonstrowaniem swoich skrajnie prawicowych poglądów. Taki apel wysłany został przez kilka organizacji pozarządowych, a podpisali się pod nimi m.in. przedstawiciele Tolerado i Komitetu Obrony Demokracji, podaje gdańsk.pl.

Demonstracja już swoim tytułem wskazuje, że skierowana jest przeciwko jednej ze społeczności miasta Gdańska. Nie możemy zgodzić się na nienawiść w przestrzeni publicznej naszego miasta i propagowanie faszyzmu – wykluczania kogokolwiek ze wspólnoty – wzywali autorzy apelu, skierowanego do prezydent Gdańska, Aleksandry Dulkiewicz.

Prezydent Gdańska zabrała głos podczas demonstracji w okolicach Ratusza Głównego Miasta, gdzie zebrali się Obywatele RP wraz z transparentem „Gdańsk dla Wszystkich – wspólnie przeciw wykluczeniom”.

Nie ma dwóch takich samych liści na drzewie. Kto z was czyta książki? Kto z was nosi okulary? Kto nie je mięsa? Są i tacy, i tacy – różnorodność to siła. Stoimy tu wszyscy razem, choć nie wszyscy podnieśliśmy ręce. Gdańsk jest miastem, które jest miejscem dla każdego, kto wierzy, że pomoc słabszemu jest potrzebna. Jest miejscem, w którym każdy, kto potrzebuje pomocy, powinien ją otrzymać. I to nie tylko od władz miasta, ale od zwykłych ludzi. Bycie z drugim człowiekiem to nie tylko świąteczna paczka na Boże Narodzenie, to bycie z drugim człowiekiem kiedy dzieje mu się krzywda, a jeszcze trudniejsze jest bycie z człowiekiem, który myśli inaczej. Nie wykluczamy nikogo, kto wierzy w Konstytucje RP i demokratyczne państwo prawa, nawet jeśli myśli inaczej – mówiła Aleksandra Dulkiewicz.

Źródło:Gdańsk.pl

Źródło:Gdańsk.pl

Kolejną kontrdemonstracją była ta na Targu Węglowym („Twój Gdańsk, Prezydencie”), czyli miejscu gdzie zamordowano prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Jak podaje gdańsk.pl, podczas wiecu czytane były przemówienia i fragmenty książek P. Adamowicza.

To są słowa człowieka głęboko wierzącego, człowieka który praktykuje czynienie dobra, praktykuje miłość bliźniego chcąc ludziom pomagać, pomagać słabszym, upokarzanym, dyskryminowanym. I temu miało służyć wprowadzenie Modelu Równego Traktowania w Gdańsku, którego Paweł Adamowicz był sojusznikiem przez całe życie – mówiła Ewa Graczyk.

Źródło:Gdańsk.pl

Nieco później na ulicy Długiej ustawili się protestujący z hasłem „Tu jest granica przyzwoitości”. W samo południe odbyły się natomiast dwa wiecie – Młodzieży Wszechpolskiej przy Dworze Artusa oraz w kontrze „Gdańsk dla Wszystkich – wspólnie przeciw wykluczeniom”. Protestujący przeciwko poglądom nacjonalistycznym pojawili się także niedaleko Dworu Artusa z hasłem „Gdańsk mówi stop faszyzmowi”.

Podczas wiecu przeciwnicy LGBT wykrzykiwali m.in. takie hasła: „Gdańsk nie dla LGBT”, „Tęczowa agresja”, „Młodzież mówi nie dla LGBT”, „Bóg, honor, ojczyzna”. Głos zabrał poseł Konfederacji Michał Urbaniak, który mówił, że:

Manifestujemy przeciw przemocy, jakiej doświadczają ze strony środowisk LGBT środowiska narodowe, patriotyczne, konserwatywne. Środowiska LGBT są agresywne, szybko i bezpardonowo wchodzą w życie prywatne innych ludzi. Nie ma naszej zgody na agresję wobec środowisk katolickich, wiary, lżenie księży, narzucanie swoich poglądów. Są niby tak tolerancyjni, a kiedy my chcemy manifestować przywiązanie do rodziny, tradycyjnych wartości to, to im przeszkadza. Nie jesteśmy nazistami, jesteśmy polskimi patriotami.

Źródło:Gdańsk.pl

Jak podaje gdańsk.pl, wśród protestujących na Długim Targu pojawiła się także grupa osób z transparentem „tęczowej waginy”. Niosły go osoby związane ze środowiskiem Trójmiejskie Dziewuchy. I choć manifestacje przebiegały w pokojowej atmosferze, to właśnie „tęczowa wagina” wywołała u jednego z mężczyzn agresywną reakcję. Zostanie wobec niego skierowany wniosek do sądu o ukaranie go za zakłócenie porządku publicznego. Transparent ten doprowadził też do szarpaniny byłej radnej PiS Anny Kołakowskiej z kobietą głoszącą wolnościowe hasło. Policja w tej sprawie jedynie rozdzieliła kobiety.

Źródło:Gdańsk.pl

Podczas sobotnich demonstracji głos zabrała także europoseł Magdalena Adamowicz, która podkreślała, że każdy ma równe prawa i może kochać jak chce i kogo chce.

Zwracam się do was jako katoliczka. Nie ma ważniejszego przekazania niż przykazanie miłości, ono jest fundamentem wszystkich wartości. To są prawa niezbywalne i wywodzą się z przykazania miłości. Chce wezwać młodych ludzi, którzy błądzą, aby nie usprawiedliwiali się, że bronią tradycji, wiary, Boga – mówiła Magdalena Adamowicz.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...