12.11.2020 13:11 4 NW/KPP w Wejherowie
Policjanci z redzkiego komendy zatrzymali mieszkańca powiatu puckiego, który kierował samochodem pod wpływem narkotyków. Przy 32-latku funkcjonariusze znaleźli marihuanę i amfetaminę. Noc mężczyzna spędził w policyjnym areszcie i wkrótce zostanie przesłuchany.
Za kierowanie pod wpływem środków odurzających grozi do 2 lat więzienia, a za posiadanie narkotyków nawet do 3 lat. Kary więc najprawdopodobniej nie uniknie mężczyzna, który „wpadł” w ręce policjantów z komisariatu w Redzie.
W czwartek (12 listopada) funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę skody, gdyż wzbudził ich zainteresowanie nietypowym zachowaniem na drodze. Zauważyli, że 32-latek chciał jechać „pod prąd”.
– Podczas sprawdzania kierowcy, kiedy uchylił okno w samochodzie, mundurowi poczuli silną woń marihuany. Następnie w trakcie sprawdzania 32-latka ujawnili przy nim i w pojeździe zawiniątka z marihuaną i amfetaminą – informuje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie.
Mieszkaniec powiatu puckiego został przebadany narko-testem, który wykazał, że był pod wpływem środków odurzających. Do analizy pobrano także krew. Mężczyznę doprowadzono do wejherowskiej komendy, gdzie spędził noc.
Niebawem zostanie przesłuchany i usłyszy zarzut posiadania narkotyków. Kwestia kierowania pod ich wpływem zostanie rozpatrzona dopiero po uzyskaniu w tej sprawie opinii biegłego specjalisty, informują policjanci.
W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.