W weekend (14-15 listopada) w Luzinie odbyła się dwunasta edycja Kaszub Cup. W turnieju wzięło udział osiemnaście drużyn. Rozgrywki ze względów bezpieczeństwa odbyły się bez udziału publiczności, co jak podkreślają młodzi sportowcy miało wpływ na atmosferę.
Pierwszy, tegoroczny turniej Kaszub Cup za nami. W regionalnym składzie rywalizowali młodzi adepci footballu rocznik 2010. W sobotę na boisku zagrało 8 drużyn, a w niedzielę 10.
– Ze szczególną ostrożnością podchodzimy do tegorocznych imprez sportowych. Bardzo się cieszę, że udało nam się mimo tych wszystkich trudności rozpocząć tegoroczną edycję turnieju Kaszub Cup – mówił Piotr Klecha, dyrektor GOSRiT Luzino.
Z tego faktu zadowoleni byli także zawodnicy. Podkreślali jednak, że brak publiczności był odczuwalny.
– Lubię grać w piłkę, bo mogę się dużo nauczyć i sprawia mi to frajdę – powiedział jeden z zawodników
– Bardzo cieszę się, że mogliśmy zagrać – mówi kolejny zawodnik.
A kolejny dodaje, że – Nie ma dopingu przez co nie ma takich emocji na trybunach.
Kolejność końcowa prezentuje się następująco:
UKS GAP Bruskowo Wielkie
Błękitni Wejherowo I
Zatoka Puck
Akademia Piłkarska Karol Piątek Luzino
GKS Kowale
Błękitni Wejherowo II
KS Skorzewo
Iskra Szemud
Król strzelców: Michał Maszota (AP Karol Piątek)
Najlepszy bramkarz: PIOTR Doroszyński (Błękitni)
Najlepszy zawodnik: Filip Piechowski ( GAP)
Cel turnieju jest nie tylko sportowa rywalizacja, ale także promocja kaszubskiej kultury. Oprócz nagród typowo sportowych zawodnicy otrzymali statuetki diabelskie skrzypce, pierniki jako medale. W tym roku najlepszym zespołom wręczono też gry promujące Kaszuby.
