25.01.2021 14:45 13 NW/KPP w Pucku

Puck: Policjanci uratowali 94-latkę

Źródło:KPP w Pucku

Policjanci z Pucka powiadomieni zostali przez mieszkankę jednej z kamienic w Pucku, że jej sąsiadka wzywa pomocy. Na miejsce udali się dzielnicowi, którzy udzielili kobiecie pomocy. Dzięki szybkiej interwencji nie doszło do najgorszego.

Komenda Powiatowa Policji w Pucku poinformowała w poniedziałek (25 stycznia), że w miniony piątek (22 stycznia) doszło do pilnej interwencji w jednej z puckich kamienic.

Mundurowi zostali powiadomieni, że w zamkniętym mieszkaniu znajduje się kobieta, która wzywa pomoc. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze ustalili, że w środku znajduje się 94-latka, która zeszłej nocy po omdleniu przewróciła się i od tamtej pory nie była w stanie się podnieść.

Za pośrednictwem dyżurnego wezwano na miejsce służby ratunkowe. Z mieszkania dochodziło wołanie o pomoc. Puccy dzielnicowi za pośrednictwem mieszkańców kamienicy skontaktowali się z osobą posiadającą klucze do mieszkania i zobowiązali ją do natychmiastowego przyjazdu. Stróże prawa cały czas uspokajali poszkodowaną rozmawiając z nią kontrolując jej stan – czytamy w komunikacie KPP w Pucku.

Na miejscu okazało się, że sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana. Do mieszkania prowadziły podwójne drzwi – te ostatnie otwierały się do środka i znajdowały się blisko głowy leżącej kobiety. Ta niestety nie miała siły w jakikolwiek sposób się ruszyć.

Dzielnicowi uchylając delikatnie drzwi dojrzeli, że w niedalekiej odległości znajdują się meble, które zagradzają wejście do środka – czytamy na stronie policji.

Policjant przesunął zagradzające meble za pomocą pałki teleskopowej tak, by można było dostać się do środka. Jak informują mundurowi z Pucka, 94-latka otrzymała fachową pomoc i jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...