Auto uderzyło w drzewo, kierowca nie przeżył

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Rekowie Górnym w nocy z niedzieli na poniedziałek (21/22 lutego). Zginął kierowca samochodu osobowego.

Służby ratunkowe do akcji zostały poderwane przed północą w niedzielę (21 lutego). Informację, że w Rekowie Górnym doszło do groźnego wypadku otrzymali między innymi puccy strażacy.

Na pomoc wysłano dwie jednostki JRG z Pucka i druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej z Mrzezina.

— Na miejscu okazało się, że samochód osobowy uderzył w drzewo. Jedna osoba została poszkodowana – lekarz stwierdził zgon kierowcy w wyniku obrażeń ciała - poinformował st. kpt. Krzysztof Minga, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pucku.