07.04.2021 14:30 13 WH/TTM

Nielegalne wysypisko w Gościcinie: Sprawca złapany i surowo ukarany

Fot. Daniel Zaputowicz/TTM

Opony, plastik, rachunki, zabawki, puste butelki i inne – m.in. to napotkali mieszkańcy Gościcina na końcu jednej z gruntowych dróg w Gościcinie. Udało się odnaleźć sprawcę, który został ukarany i słono zapłacił za swój czyn. Nielegalne wysypiska w naszym regionie to plaga, z którą walczą m.in. leśniczy i włodarze.

Śmietnisko zostało odkryte przez mieszkańców Gościcina. O wydarzeniu został powiadomiony sołtys Marek Miotk, który często na własną rękę poszukuje śmieciarzy. Jak się okazuje, takich sytuacji było więcej.

W przeciągu dwóch lat mojej kadencji usunąłem sześć takich wysypisk, z czego czterech znalazłem winowajców. Najczęściej są to śmieci budowlane, ale w pierwszej kolejności motoryzacyjne na przykład plastiki, oleje i opony. Zdarzają się pamiątki rodzinne, rachunki, faktury. To nieroztropność ludzka – mówi Marek Miotk, sołtys Gościcina w rozmowie z Twoją Telewizją Morską.

Według informacji mieszkańców nielegalne składowisko miało powstać w listopadzie lub grudniu 2020 roku. Służby mundurowe zostały poinformowane o zdarzeniu.

Z przykrością stwierdzam, że policja nic nie zrobiła. W Wielką Sobotę przyszedłem tutaj i sam zrobiłem dochodzenie. Po rachunkach udało mi się namierzyć właściciela śmieci – zwraca uwagę sołtys Gościcina.

Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Źródło: Marek Miotk

Winnym okazał się jeden z mieszkańców gminy Wejherowo, który przyznał się do winy. Mężczyzna twierdził, że zlecił komuś utylizowane śmieci, a sam nie jest odpowiedzialny za stworzenie wysypiska. Został ukarany i gorzko za to zapłacił... nie tylko pieniężnie.

Właściciel ma przywieźć mi z wysypiska rachunek za wywóz tych śmieci oraz wszystkich odpadów z tej ulicy. Zadośćuczynienie to wpłata pieniędzy na cel charytatywny. Ponadto musi posprzątać Gościcino z całą rodziną w wyznaczonym czasie – wylicza Marek Miotk.

Być może będzie to nauczka dla wszystkich niedoszłych śmieciarzy. Walka władz gminy Wejherowo z sprawcami wysypisk cały czas trwa. W tym celu została zakupiona fotopułapka, która niedługo ma zostać zamontowana. Ponadto sołtys Gościcina wraz z sołtysem Orla wystosował wniosek do wójta o zakup większej liczby tego typu urządzeń.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...