29.04.2021 20:00 14 NW/TTM

Objawy neurologiczne mogą świadczyć o zakażeniu COVID-19

Źródło:pixabay.com

Senność, bóle głowy, nudności, wymioty czy zaburzenia stanu świadomości – są to częste objawy, na które uskarżają się chorzy na COVID-19. Zdarza się, że symptomy te nie ustępują wraz z zakażeniem. Nieznane są jeszcze długoterminowe skutki koronawirusa na nasz organizm i jego funkcjonowanie.

Utrata węchu i smaku – do niedawna był to główny objaw, który kojarzył się z zakażeniem SARS-CoV-2. Dalej dochodziły jednak kolejne symptomy, które niczym nie różniły się od np. przeziębienia. Wielu chorych boryka się z takimi dolegliwościami jak bóle głowy, wymioty czy nudności, a te mogą występować jeszcze długo po zwalczeniu choroby.

Jeśli chodzi o objawy w trakcie infekcji to najczęstszymi objawami są bóle głowy, zaburzenia węchu, smaku, bóle mięśniowe i o charakterze neuropatycznym. Są to objawy związane z bardzo często patologicznym działaniem wirusa na struktury nerwowe. Ale też wynikają z przewlekłego niedotlenienia, szczególnie u osób, które w czasie infekcji mają bardzo zajęty układ oddechowy - wyjaśnia Alicja Mączkowiak, ordynator Oddziału Neurologii z Oddziałem Udarowym w wejherowskim szpitalu.

Uważa się, że pacjent zakaża do dziesiątej doby od infekcji. Jak tłumaczy Alicja Mączkowiak, to co dzieje się potem nie jest już namnażaniem wirusa w organizmie, tylko są to skutki tego, co wirus w czasie ostrej fazy spowodował. Mowa o uszkodzeniach zarówno ośrodkowego układu nerwowego, jak i obwodowego i mięśniowego.

Wielokrotnie zgłaszane przez pacjentów zaburzenia nastroju, objawy depresyjne, zaburzenia snu, pamięci czy problem ze znajdywaniem odpowiednich słów wynikają z uszkodzenia centralnego układu nerwowego. Natomiast ból mięśni czy drętwienia to uszkodzenie nerwów obwodowych. Poprawa stanu ogólnego pacjenta zależy od jego stanu wyjściowego - mówi Alicja Mączkowiak. – Nie bez znaczenia są czynniki ryzyka, tj. choroby przewlekłe takie jak cukrzyca, nadciśnienie, choroby otępienne, astma oskrzelowa, które pozwalają rozwijać się infekcji szybciej, a objawy będą bardziej intensywne.

Przebycie COVID-19 może wpływać też na częstość występowania udarów niedokrwiennych. W tym aspekcie potrzeba jednak przeprowadzić stosowne badania, by wykazać związek między chorobami.

Największe zadanie przed medykami, to doraźna pomoc osobom, które wymagają jej ze względu na pojawienie się symptomów, które mogą mieć związek z przebytym zakażeniem koronawirusem.

W tej chwili na terenie województwa pomorskiego powstała w Uniwersyteckim Centrum Medycznym w Gdańsku poradnia pocovidowa, gdzie można się zarejestrować i zasięgnąć porady specjalisty, by ewentualnie – nie leczyć, a upewnić się, że objawy, które zauważamy u siebie są efektem zakażenia wirusem - dodaje Mączkowiak.

Warto jednak pamiętać, że wrogiem naszego zdrowia i życia nie jest tylko koronawirus. Część schorzeń może wymagać fachowej pomocy lekarskiej, więc lepiej nie ignorować niektórych symptomów.

Materiał na ten temat Twojej Telewizji Morskiej dostępny jest tutaj.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...