Będą śpiewać dla Frania z Wejherowa podczas Charytatywnego Kolędowania ‘Festiwal Serc’

Fot. TTM Archiwum

Już po raz 10. w parafii Chrystusa Króla i bł. siostry Alicji Kotowskiej odbędzie się Charytatywne Kolędowanie „Festiwal Serc”. Wystąpią m.in. artyści 3. Flotylli Okrętów Gdynia, zespół estradowy „Reling” i chór „Laudate Dominum” z Wejherowa. Datki z puszek zostaną przekazane na rehabilitację 3-letniego Frania z Wejherowa.

W Wejherowie tradycją jest organizacja „Festiwalu Serc” w styczniową niedzielę. Celem akcji jest zbiórka dla dzieci niepełnosprawnych na leczenie bądź rehabilitację. Tym razem charytatywne kolędowanie wystartuje 30 stycznia od 8:30.

Podczas i po mszy świętej wystąpią – (godz.8:30) Kapela Kaszubska „Zbierańce” z Bolszewa, (godz. 10:00) Chór „Pro Gloria Dei” z Nowego Dworu Wejherowskiego, (godz. 11:30) Schola dziecięca „Chrystusowe Owieczki. (godz. 13:00) Chór „Laudate Dominum” z Wejherowa, (godz. 16:00) Chór „Lutnia” z Luzina. Koncert finałowy odbędzie się po mszy o godz. 18:00, podczas którego zaprezentują się Artyści 3. Flotylli Okrętów Gdynia, Dziecięcy zespół wokalny „Kropelki”, Dziecięcy zespół wokalny „Revival” i Zespół estradowy „Reling”.

Podczas tegorocznej edycji darczyńcy będą mogli wesprzeć rehabilitację 3-letniego wejherowianina Frania. Chłopiec nie jest w stanie samodzielnie siedzieć ani chodzić. Ratunkiem jest stała, systematyczna terapia i rehabilitacja. Franio rozpoczął naukę alternatywnych metod komunikacji, ale aby była skuteczna – musi ją kontynuować.

— Większość rehabilitacji odbywa się prywatnie. Franuś urodził się z prenatalnie rozpoznanymi wadami ośrodkowego układu nerwowego. Oprócz tego ma mózgowe porażenie czterokończynowe oraz wadę wzroku. Od urodzenia pozostaje pod opieką hospicjum domowego z Gdyni – tłumaczy Jacek Drewa, organizator wydarzenia.

W zeszłym roku dla Agatki z Wejherowa udało się zebrać ponad 7 tys. złotych. Szczegóły w naszym artykule.

— „Festiwal Serc” to wydarzenie z głębokim przesłaniem. Możemy zrobić razem coś wielkiego dla chorego, małego Franka. Wielkość człowieka można poznać po tym jak wiele może ofiarować drugiej, potrzebującej osobie. Bez wielu ludzi dobrej woli nie byłoby możliwe przeprowadzenie tego koncertu w tych wyjątkowo trudnych i niepewnych czasach – dodaje Drewa.