05.07.2022 10:01 5 WH/KWP w Gdańsku

Goście hotelowi okradli sprzątaczkę i żądali pieniędzy za zwrot jej rzeczy

Fot. KWP Gdańsk

Zabrali telefon, paszport i kartę bankomatową, a potem za zwrot rzeczy zażądali pieniędzy. Okazało się, że sprzątaczkę okradli goście hotelowi. Kilka dni wcześniej jeden z zatrzymanych ukradł także rower i hulajnogę elektryczną. Grozi im do 8 lat więzienia.

W Gdańsku-Osowej na policję zgłosiła się Ukrainka, która poinformowała, że dwa dni wcześniej została okradziona przez gości hotelowych. Kobieta pracowała jako sprzątaczka w jednym z hoteli.

Sprawcy skontaktowali się z nią telefonicznie, żądając pieniędzy za zwrot przywłaszczonego telefonu, karty bankomatowej oraz paszportu. Jak ustalili funkcjonariusze, 28 czerwca pokrzywdzona, sprzątając pokój hotelowy, zostawiła w nim wspomniane rzeczy. Z okazji skorzystało dwóch mężczyzn i kobieta, którzy zabrali własność kobiety, a za jej zwrot zażądali pieniędzy – informuje gdańska komenda.

Przestępcy wyznaczyli kobiecie miejsce i czas na przekazanie łupu. Zamiast poszkodowanej przybyli policjanci, którzy zatrzymali 23-latka z Gdańska. Znaleziono przy nim skradzione przedmioty. Dzień później policjanci zatrzymali jeszcze dwie osoby- 22-latka i 19-latka. Cała trójka usłyszała zarzuty za przywłaszczenie przedmiotów wartych tysiąc złotych oraz żądania pieniędzy w zamian za ich zwrot.

To jednak nie koniec kłopotów dla 23-latka. Tydzień przed kradzieżą w hotelu, w warunkach recydywy ukradł hulajnogę elektryczną, a jeszcze później – rower.

Za przywłaszczenie mienia grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Przestępstwo żądania korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy grozi do 8 lat pozbawienia wolności.


Czytaj również:

Komentarze

W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.