25.11.2022 15:00 23 PM

Spór o drogę dojazdową. 'Robią sobie na złość, a cierpi połowa wioski'

Fot. Czytelniczka N24

„Musimy przejechać około trzech kilometrów więcej, żeby dojechać do swojej posesji. Jest spór pomiędzy dwoma sąsiadami, którzy robią sobie na złość, a cierpi połowa wioski” – mówią mieszkańcy Lubocina Wybudowanie (gmina Krokowa), którym jeden z sąsiadów zablokował przejazd.

Bezpośredni dojazd do kilku posesji mieszkańców Lubocina Wybudowanie został zamknięty w październiku przez właściciela działki.

Zgodnie ze słupkami granicznymi ogrodził swoją posesję. Ma do tego pełne prawo. Jednak ta sytuacja spowodowała, że jesteśmy odizolowani od pozostałej części wsi i swobodnego dojazdu – piszą mieszkańcy. — Musimy przejechać około trzech kilometrów więcej, żeby dojechać do swojej posesji. Mieszkańcy sami naprawili drogę dojazdową, która była w bardzo złym stanie. Głównym problemem jest to, że jest spór pomiędzy dwoma sąsiadami, którzy robią sobie na złość, a cierpi połowa wioski – dodają.

Mieszkańcy uważają, że właściciel posesji, który mieszka naprzeciwko zablokowanej drogi zajmuje część terenu należącego do gminy.

Jeden z sąsiadów zajmuje teren gminy, gdyby przesunął swój płot w głąb działki droga mogłaby być drożna – wyjaśnia właścicielka jednej z posesji, do której zablokowano najkrótszy dojazd.

Fot. Czytelniczka N24

Po pomoc mieszkańcy zwrócili się do urzędu gminy Krokowa. Jak informuje samorząd, sprawa drogi jest procedowana oraz sprawdzane są różne możliwe do zrealizowania sposoby na rozwiązanie zaistniałego problemu.

W wyniku przedmiotowych spotkań zostały podjęte kroki w celu sprawdzenia akt ksiąg wieczystych znajdujących się w sądzie w celu odnalezienia wspomnianego w piśmie aktu notarialnego przenoszącego własność działki 62/2 między ówczesnymi właścicielami przyległych gospodarstw rolnych. Ponadto, w porozumieniu z radcą prawnym urzędu, w związku z niezgodnością zapisów księgi wieczystej oraz ewidencji gruntów co do własności gospodarstwa rolnego, ustalana jest procedura prawna dotycząca wyegzekwowania i przywrócenia prawidłowego przebiegu drogi gminnej – informuje urząd gminy.

Mieszkańcy skarżą się, że w związku z całą sytuacją ponoszą starty finansowe. Muszą jechać naokoło, zamiast bezpośrednią drogą do domu, przez co zużywają więcej paliwa.

Chcielibyśmy spotkać się z przedstawicielami urzędu gminy i porozmawiać o naszym problemie. Może wystarczy po prostu porozmawiać z mieszkańcami, którzy blokują drogę – podsumowuje mieszkaniec miejscowości Lubocino Wybudowanie.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...