22.12.2013 16:08 0

Mocna młodzież Gryfa

To było bardzo udane pół roku dla wejherowskiej młodzieży. Widać, że praca trenerów nie idzie na marne. Młodzi zawodnicy robią systematyczne i zauważalne postępy.

  • Chłopaki chcą trenować. Widać, że gra w piłkę sprawia im przyjemność – mówi trener Wojciech Bork, koordynator grup młodzieżowych w Gryfie Wejherowo. – Wielu trenuje już o kilku lat i widać u nich zauważalne postępy. Czekamy, aż dorosną i będą mogli zasilić pierwszą drużynę Gryfa Orlex.

Wychowanków seniorskiej drużynie Gryfa Orlex nigdy nie brakowało. Wystarczy zaznaczyć, że aktualnie w kadrze znajdują się chociażby Maciej Szymański, Sebastian Kowalski, Patryk Szlas czy Michał Więcek. To zawodnicy, którzy z Gryfem są od najmłodszych lat, a teraz stawiani są za wzór młodym kandydatom na piłkarzy. Runda jesienna dla grup młodzieżowych Gryfa Orlex była bardzo udana. Mecze z udziałem żółto-czarnych wzbudzały duże zainteresowanie, nie brakowało w nich emocji, ale przede wszystkim sportowej czystej rywalizacji.

Podsumowanie wypada zacząć od wyróżnienia dla podopiecznych trenera Wojciecha Borka z rocznika 2001. Zespół występujący w lidze wojewódzkiej na jesieni spisywał się bardzo dobrze. Miejsca w ligowej tabeli ustępuje tylko takim drużynom jak Arka Gdynia czy Lechia Gdańsk.

  • Z Lechią mogliśmy zagrać zupełnie inaczej. Stanąć z tyłu i się bronić, ale nie o to chodzi. Podjęliśmy rękawice i postanowiliśmy na futbol ofensywny – mówił po meczu w Gdańsku trener Wojciech Bork. – Długo toczyliśmy wyrównany bój i chociaż przegraliśmy, to jednak nawet obserwatorzy z drużyny rywala chwalili moich podopiecznych za bardo dobra postawę. Podobnie było w meczu z Arką Gdynia, gdzie nawet objęliśmy prowadzenie.

Ostatecznie Gryf 2001 uplasował się na miejscu piątym, ale strata punktowa do trzeciej w tabeli Gedanii Gdańsk jest minimalna. Jak przekonuje trener Bork na wyróżnienie zasługuje cały zespół, który tworzy monolit także poza boiskiem.

Trener Wojciech Bork odpowiedzialny jest w Gryfie Orlex także za rocznik 2002.

  • Choć teraz zajmujemy w ligowej tabeli czwarte miejsce , to jestem pewien, że na wiosnę zaatakujemy pierwszą pozycję – mówi trener Bork. – Tracimy tylko cztery punkty, a gramy bardzo ciekawy futbol i wierzę, że już w rundzie rewanżowej będą efekty.

Na wyróżnienie w tym rocznik zasługuje Szymon Potrykus.

  • To bardzo zdolny zawodnik, który trenuje z nami dopiero od nie dawna – mówi Wojciech Bork. – Jeśli będzie systematycznie pracował ma spore szanse, aby stać się dobrym zawodnikiem.

Bardzo dobry wynik osiągnęli jesienią zawodnicy z rocznika 2000. Wejherowianie uplasowali się na drugiej pozycji w ligowej tabeli. Podopieczni trenerów Erwina Hierasimczyka i Tomka Albeckiego pierwszą rundę zakończyli z bilansem 9 zwycięstw i 2 porażek. Młodzi zawodnicy ustępują jedynie drużynie Sztormu Gdańsk. Właśnie z tym zespołem wejherowianie przegrali jedno z dwóch spotkań jesienią. Na wiosnę żółto-czarni na pewno będą się chcieli zrewanżować głównie ekipie Klifu Chłapowo, z którą zanotowali niespodziewaną wpadkę.

Skoro jednak druga pozycja rocznika 2000 jest dużym sukcesem, to co powiedzieć o podopiecznych trenera Damiana Marmułowskiego, którzy na półmetku rywalizacji są na czele ligowej tabeli.

  • Runda była bardzo udana ,z małą wpadką ,przegranym meczem z Orkanem Rumia. Spowodowało to, iż runda rewanżowa będzie bardzo ciekawa – mówi trener Marmułowski. - *Mam nadzieje że zmotywuje to chłopaków do ciężkiej pracy na treningach w okresie przygotowawczym.

Trener uważa, że na pochwały zasługuje cała kadra.

  • Wypada za rundę jesienną pochwalić całą drużynę, bo to zespół zapracował na strzelenie 78 bramek i stratę tylko 10 w 12 meczach ligowych – nie kryje radości Marmułowski. - Moim zdanie kilku chłopaków z drużyny ma dużą szanse na grę w piłkę na poziomie seniorskim, ale z przyczyn oczywistych nie wypada jeszcze podawać ich nazwisk.

Zdecydowanie lepiej, niż pokazuje to ligowa tabela prezentowali się jesienią podopieczni trenera Wojciech Waśka. Zawodnicy z rocznika 1999 przezimują na 8 miejscu, ale jak zaznacza szkoleniowiec strata punktowa do czołówki jest minimalna.

  • Trzeba zwrócić uwagę, że z 11 spotkań aż 8 zagraliśmy na wyjazdach – mówi trener Wasiek. – Na pewno na wiosnę nasz wynik może być jeszcze lepszy. Obecnie kadra zespołu liczy 15 chłopców w tym dwóch bramkarzy. W lipcu do zespołu dołączyło dwóch zawodników z rocznika 2000 Michał Ustrowski i Oliwier Ciereszko którzy pełnią ważne role w zespole.

Wszystko więc wskazuje na to, że wiosna w wykonaniu wszystkich młodzieżowych drużyn Gryfa Wejherowo zapowiada się bardzo interesująco. Wypada cieszyć się z sukcesów młodych zawodników i liczyć, że już nie długo zastąpią swoich starszych kolegów w drużynie seniorów.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...