23 września rozpoczyna się astronomiczna jesień. Dokładnie nastąpiło to o 4.29 rano, Słońce przekroczyło na swojej orbicie punkt Wagi. Zaczęło mocniej oświetlać półkulę południową, a słabiej północną. 23 września noc i dzień zrównują się, od dziś noc będzie się stopniowo wydłużać, a dzień skracać i tak do 22 grudnia.
Co to dla nas oznacza? Jesienne, szare i ciemne dni, no i deszcz, a tego nie zabraknie przez następny tydzień. Przez kolejnych siedem dni możemy spodziewać się opadów deszczu i silnego wiatru. Temperatura będzie oscylowała między 13 a 17 stopni Celsjusza, wiatr osiągnie do 39 km/h. Prawdziwa deszczowa jesień zapanuje za oknem. Synoptycy przewidują, że słoneczna pogoda jeszcze do nas wróci. W następnym tygodniu, od wtorku możemy spodziewać się słońca i wysokiej jak na tę porę roku temperatury. Tymczasem róbmy wszystko żeby nie zachorować.
Minusem jesieni są nękające wszem i wobec przeziębienia. Spadek odporności pokonamy po części jedzeniem sezonowych warzyw (buraczki, marchew, cukinia, papryka) połączonymi ze świeżo zerwanymi ziołami (bazylia, kolendra, rozmaryn czy oregano). System odpornościowy poprawią również jogurty czy tran.
