W miniony czwartek (9 lipca) kolejny rocznik, czyli blisko 90 studentów, otrzymało dyplomy ukończenia Kaszubsko-Pomorskiej Szkoły Wyższej w Wejherowie - jedynej takiej placówki na Kaszubach. Byli studenci chwalą uczelnię i zachęcają innych do podjęcia nauki w murach KPSW.
- To najważniejszy dzień w historii edukacji naszych absolwentów. Podczas inauguracji otrzymali indeksy i stali się członkami społeczności akademickiej, natomiast teraz ukoronowano ich 3-letni wysiłek – mówi profesor Marcin Pliński, rektor Kaszubsko-Pomorskiej Szkoły Wyższej w Wejherowie
Zarówno studenci, jak i wykładowcy, przyznają że Kaszubsko-Pomorska Szkoła Wyższa w Wejherowie jest uczelnią bardzo nietypową.
- Jest tak, dlatego że szkoła jest skierowana do społeczności dwóch powiatów: wejherowskiego i puckiego. Nie mamy zbyt wielu studentów, są to grupy kameralne, dzięki czemu wszyscy się doskonale znają. Dodatkowo, dzięki tym kameralnym grupom możemy podchodzić do studentów, jak do członków rodziny i to właśnie ta rodzinna atmosfera jest cechą charakterystyczną naszej uczelni – wyjaśnia rektor KPSW.
Okazuje się, że to właśnie ten rodzinny charakter uczelni najczęściej wspominają absolwenci. Zwracają też uwagę na fakt, że szkoła znajduje się blisko ich domów.
– Dla mnie bardzo się liczy ta bliskość uczelni, bo pochodzę z Wejherowa. Istotny jest także prestiż, który osiągnęła szkoła. Przyznaję, że nasze początki, jako studentów, były trudne, ale dzięki wspaniałym wykładowcom, odbieramy dziś dyplomy i kończymy pewien etap naszego życia – mówi Remigiusz Holka, tegoroczny absolwent. - Ta wiedza, którą tutaj zdobyliśmy, na pewno pozostanie w naszych głowach – dodaje.
W uroczystości wręczenia dyplomów uczestniczył również starosta powiatu puckiego Jarosław Białk. Swoją obecnością chciał podkreślić współpracę, która łączy powiat pucki i wejherowski z Kaszubsko-Pomorską Szkoła Wyższą w Wejherowie.
- Te więzi są, a odczuwamy je na co dzień, co utwierdza nas w przekonaniu, że wspólnie służymy regionowi. Osobiście bardzo się cieszę, że co roku tyle osób kończy tę uczelnię. To, że szkoła istnieje już tyle lat, oznacza że jest ona potrzebna. Zaletą jest też fakt, że uczelnia jest blisko, więc nie ma potrzeby jeżdżenia do Gdańska czy dalej, skoro tę samą wiedzę można zdobyć, często w oparciu o tych samych profesorów, zachowując regionalność i kaszubskość – mówi Jarosław Białk.
Starosta przybył na uczelnię także po to, by osobiście wręczyć dyplomy oraz symboliczne upominki absolwentom uczelni, którzy mieszkają w powiecie puckim.
- Przywieźliśmy studentom wiosła. Chcemy w ten sposób podkreślić, że jesteśmy nad morzem, a także żyjemy morskim klimatem i morską gospodarką. Myślę, że to jest pamiątka, z którą będę chciał przyjeżdżać także w kolejnych latach, jako z symbolem nawigowania, radzenia sobie w życiu. Takim wiosłem, którym trzeba się nauczyć posługiwać, a takim wiosłem jest właśnie dyplom ukończenia wyższej uczelni – wyjaśnia starosta pucki.
Obecnie w wejherowskiej KPSW rozpoczęła się rekrutacja studentów na kolejny rok akademicki. Dostępne są dwa kierunki: socjologia i ekonomia, które zdaniem rektora, stanowią bardzo ważny aspekt dla północnych Kaszub.
- Te dwa kierunki, z punktu widzenia potrzeb rynku pracy regionu, są bardzo ważne. Szczególnie mam tu na myśli socjologię. Dajemy tu szeroką paletę specjalizacji, także każdy znajdzie tu wiedzę ważną nie tylko z punktu widzenia zainteresowań, ale i pracy – tłumaczy rektor uczelni Marcin Pliński.
Zdaniem pracowników szkoły, Urząd Pracy potwierdza, że absolwenci wejherowskiej KPSW nie mają problemów związanych ze znalezieniem pracy.
