14.07.2015 08:42 0

Pogorzelec z Celbowa wciąż oszukuje

fot. Piotr

Oszust, który naciąga mieszkańców powiatu wejherowskiego i puckiego, wciąż żeruje na ludzkiej empatii. Ostatnio widziany był w Pucku. Mężczyzna zazwyczaj puka do drzwi i próbuje wyłudzić pieniądze wzbudzając współczucie u rozmówcy. Posługuje się w tym celu kilkoma zmyślonymi historiami. Opowiada między innymi o tym, że jest pogorzelcem z Celbowa lub że zbiera datki dla potrzebujących dzieci.

Pogorzelec z Celbowa wciąż nabiera dobrych ludzi

O mężczyźnie pisaliśmy już kilka razy. Dochodziły do nas informacje z Rumi, Władysławowa, Wejherowa, Bolszewa oraz z Pucka. „Pogorzelec z Celbowa” opowiada proszonym o pomoc osobom różne tragedie, które spotkały go w życiu. Zawsze w opisywanej przez historii pojawia się wątek rodziny.

Mężczyzna może mieć od 40 do 50 lat. Jest szczupły, lekko przygarbiony i kuleje. Ubrany jest zazwyczaj w poniszczone ubrania. Jeden z naszych czytelników zrobił mu zdjęcie.

  • Uwaga! Oszust - "Pogorzelec z Celbowa" dziś krąży po Pucku. Próbowałem zrobić mu foto, ale się odwrócił i szybko uciekł – pisze Piotr.

Mężczyzna zazwyczaj porzuca wręczone mu produkty, zostawiając dla siebie jedynie gotówkę.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...