Pobił ochroniarza, bo ten zwrócił mu uwagę

Zatrzymano mężczyznę, który pobił pracownika ochrony na jednym z sopockich osiedli. Do zdarzenia doszło podczas libacji alkoholowej, wówczas ochroniarz zwrócił uwagę zbyt głośno zachowującym się uczestnikom imprezy i został pobity przez pijanego 31-latka z Sopotu.

W niedzielę (6 marca) o godzinie 12:45 policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że na jednym z osiedli strzeżonych doszło do pobicia pracownika ochrony.

• Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, w rozmowie ze zgłaszającymi oraz pokrzywdzonym ustalili, że w jednym z mieszkań przez całą noc, aż do południa, odbywała się libacja alkoholowa. Słychać było krzyki oraz odgłosy tłuczonego szkła. Jeden z mieszkańców poprosił o interwencję pracownika ochrony, który zainterweniował wobec zakłócających spokój mieszkańców. Kiedy ochroniarz zwrócił uwagę awanturującym się osobom, został dotkliwie pobity przez jedną z nich. Sprawca pobicia uciekł, kiedy usłyszał, że na miejsce jadą policjanci - informuje policja.

Oficer dyżurny podał komunikat z rysopisem sprawcy. Zadzwonił również do dyżurnego Straży Miejskiej z prośbą o wsparcie, ponieważ w okolicy miejsca zdarzenia znajdował się patrol pieszy strażników miejskich. Dzięki tej współpracy i szybkiej wymianie informacji policjantów ze strażnikami miejskimi, po kilkunastu minutach od pobicia sprawca był już w rękach policjantów.

Zatrzymany mężczyzna to 31-letni mieszkaniec Sopotu, w chwili zatrzymania był pijany, miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci wydziału dochodzeniowo-śledczego postawili mu zarzut uszkodzenia ciała pracownika ochrony. Za to przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.