11.01.2022 12:20 14 WH/pomorskie.eu

Czy szpitalom na Pomorzu grozi bankructwo? Marszałek Struk komentuje

BUDYNEK SZPITALA IM. ŚW. WOJCIECHA W GDAŃSKU. FOT. ALEKSANDER OLSZAK

„Istnieje poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkanek i mieszkańców Pomorza. Nasze apele do rządu, wysyłane przez władze województwa pomorskiego, a także same szpitale, o pilne przystąpienie do urealnienia wycen świadczeń medycznych realizowanych ze środków publicznych, pozostają bez echa” - mówi Mieczysław Struk. Według aktualnych szacunków w 2022 r. koszty funkcjonowania szpitali marszałkowskich pochłoną 57 mln złotych.

Jak relacjonuje portal pomorskie.eu, sytuacja ekonomiczna podmiotów leczniczych w województwie pomorskim jest dramatyczna. Powodem ma być galopująca inflacja i wzrost cen gazu oraz prądu. W szpitalu rachunki za gaz wzrosną średnio o 320 procent, a za prąd o prawie 70 procent. Do tego dochodzi nieadekwatna wycena świadczeń medycznych.

Biorąc pod uwagę nieadekwatne wyceny świadczeń medycznych finansowanych przez NFZ oraz dotychczasową politykę rządu PiS w ostatnich siedmiu latach dotyczącą braku ich urealniania, istnieje poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkanek i mieszkańców Pomorza - mówi marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk.

Ponadto rosną pozostałe koszty funkcjonowania szpitali. Chodzi m.in. o zakup leków i wyrobów medycznych, żywienie pacjentów i wywóz odpadów medycznych. Według zapowiedzi kontrahentów usługi te podrożeją lub już podrożały o kolejne 20-50 proc.

Mamy obawę, że powyższe szacunki, z uwagi na dynamiczną zmianę cen na rynku, mogą okazać się niepełne. Silna presja inflacyjna, wzrost kosztów utrzymania oraz pierwsze efekty tzw. Nowego Ładu napędzają także obecnie oczekiwania personelu dotyczące kolejnych wzrostów wynagrodzeń – zwraca uwagę Struk. - Nasze apele do rządu, wysyłane przez władze województwa pomorskiego, w ramach Związku Województw czy Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego, a także same szpitale, o pilne przystąpienie do urealnienia wycen świadczeń medycznych realizowanych ze środków publicznych, pozostają bez echa.

Według ministra zdrowia Adama Niedzielskiego zadłużenie wszystkich szpitali w Polsce przekroczyło 20 mld złotych. Jak mówi marszałek województwa, za obecnych rządów zadłużenie wzrosło ponad dwukrotnie. Rozwiązaniem problemu ma być powołanie agendy rządowej, która ma zatrudniać docelowo 400 osób i kosztować prawie 1,3 mld złotych.

Poza drożyzną dotykającą każdego Polaka, podmiotom leczniczym podlegającym samorządowi województwa pomorskiego grozi brak inwestycji tzn. brak remontów i zakupów sprzętów medycznych i wyposażenia niemedycznego. Według aktualnych szacunków w 2022 r. koszty funkcjonowania szpitali marszałkowskich pochłoną 57 mln złotych. A właśnie taka kwota została zaplanowana przez pomorski samorząd na kontynuację inwestycji i nowe działania – czytamy na portalu pomorskie.eu.

Fot. mat.pras.

Za tę kwotę można byłoby kupić: 126 aparatów USG, 57 aparatów RTG, 25 aparatów TK czy 14 aparatów do rezonansu magnetycznego. Wykorzystując każde z tych urządzeń można byłoby wykonać od 4 do 6 tys. badań rocznie. Za powyższą kwotę można by także zakupić ponad 800 respiratorów


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...