10.01.2013 11:06 0

Uciekał przed policjantami, bo miał broń i narkotyki

Policjanci zwalczający przestępczość samochodową z komendy miejskiej zatrzymali 26-latka z Gdańska. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu po tym, jak funkcjonariusze podczas sprawdzania jego auta znaleźli w jego środku 25 porcji amfetaminy i dwie sztuki broni palnej, na które gdańszczanin nie miał wymaganego zezwolenia. Wczoraj sprawcę przesłuchał prokurator, który zastosował wobec niego dozór policji.

W poniedziałek wieczorem na ul.Bethovena policjanci zwalczający przestępczość samochodową postanowili zatrzymać do kontroli volkswagena passata, którym kierował 26-latek z Gdańska. Funkcjonariusze mieli podejrzenia, że samochód ten może pochodzić z kradzieży. Na widok policjantów kierujący autem próbował uciekać, lecz po krótkim pościgu został zatrzymany.

W tracie sprawdzania volkswagena należącego do 26-latka, policjanci wstępnie stwierdzili ingerencję w jego numery identyfikacyjne. Podczas przeszukania samochodu funkcjonariusze znaleźli też w jego środku 25 porcji amfetaminy i dwie sztuki broni palnej, na której posiadanie mężczyzna nie miał zezwolenia. Samochód jak i znalezione w nim narkotyki oraz broń zostały zabezpieczone , a ich właściciel trafił do policyjnego aresztu. Po tym jak mężczyzna usłyszał zarzuty nielegalnego posiadania broni i posiadania narkotyków, prokurator zastosował wobec niego dozór policji. Mężczyzna był w przeszłości notowany za rozboje i posiadanie narkotyków.

Cała sprawa ma charakter rozwojowy, policjanci wyjaśniają jej okoliczności. Za nielegalne posiadanie broni grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Posiadanie narkotyków zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...